Egzaminy są nie do przejścia. Problem lekarzy z zagranicy jest poważny
Lekarski Egzamin Weryfikacyjny jest jedną z dwóch dróg pozwalających lekarzom z zagranicy zdobyć prawo wykonywania zawodu w naszym kraju. Choć LEW jest drogą łatwiejszą niż nostryfikacja dyplomu, dla wielu obcokrajowców jest on zwyczajnie nie do przejścia. Potwierdzają to wyniki egzaminów z ostatnich lat.
Lekarski Egzamin Weryfikacyjny trwa 4 godziny i składa się z 200 pytań. Zdanie egzaminu gwarantuje zdobycie 120 punktów, czyli udzielenie poprawnych odpowiedzi na 60 proc. pytań. Niestety, dla zdecydowanej większości przystępujących do egzaminu, jest to wyzwanie nie do przejścia. O tym, jak poważny to jest problem, dobitnie świadczą wyniki LEW-u w Łodzi.
Jak wskazuje "Gazeta Pomorska" w ubiegłym roku w Łodzi na 752 lekarzy z zagranicy przystępujących do egzaminu, pozytywny wynik uzyskało zaledwie 51 osób. W poprzednich latach nie było dużo lepiej. W 2022 roku na 1123 osób egzamin zdało 147, a rok wcześniej 93 z 652 zdających.
Jak się okazuje, największym problemem nie jest brak wiedzy zdających, a bariera językowa, szczególnie ta związana ściśle z terminologią medyczną. Stąd pomysł wykładowców polskich uczelni, aby organizować na uczelniach medycznych kursy doszkalające dla kandydatów przystępujących do LEW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmowa z dr Natalią Stefanik
Wprowadzenie takiego rozwiązania powinno być jednym z priorytetów, bo o ukraińskich medyków walczy wiele krajów Unii Europejskiej. W naszym sąsiedztwie są to m.in. Czechy, które próbują przyciągnąć ich, oferując m.in. "lepsze warunki niż w Polsce".
Polska boryka się z brakiem lekarzy. Sytuacja jest trudna
Z raportu OECD "Health at a Glance 2023" wynika, że sytuacja polskich pacjentów na tle innych państw, jest trudna. W naszym kraju na 1 tys. mieszkańców przypada 3,4 praktykującego lekarza, podczas gdy średnia dla krajów OECD wynosi 3,7.
Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku pielęgniarek. Średnia dla krajów OECD wynosi 9,2 pielęgniarki na 1 tys. pacjentów. W Polsce to już tylko 5,7 praktykujących lekarek.
W wielu miejscach coraz większym problemem jest nie tylko dostęp do lekarzy specjalistów, ale także personelu w placówkach podstawowej opieki medycznej. W 2020 roku odsetek lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w krajach Unii Europejskiej wynosił 20 proc. W tym samym czasie w Polsce wynosił on zaledwie 9 proc.