Ekspert zabrał głos. Tak wygląda potencjał Rosji bez broni jądrowej

Rosja wciąż dysponuje znacznym potencjałem - nawet bez sięgania po broń jądrową. Ekspert Marek Budzisz w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że mimo wojny w Ukrainie i zachodnich sankcji Kreml zachowuje znaczną zdolność militarną i gospodarczą. Jego zdaniem rosyjskie zasoby pozostają na wysokim poziomie.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ALEKSEY BABUSHKIN/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Rosja może zwiększyć armię o 560 tys. żołnierzy w ciągu kilku lat.
  • Rosyjski deficyt budżetowy osiąga rekordowe poziomy.
  • Gospodarka oparta na eksporcie surowców pozostaje odporna na sankcje.

Potencjał wojskowy Rosji

Mimo trwającej wojny w Ukrainie, Rosja wciąż dysponuje znaczącym potencjałem militarnym. Marek Budzisz, ekspert Strategy & Future, w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że przy utrzymaniu obecnej polityki Kremla Moskwa mogłaby w ciągu najbliższych dwóch lat zwiększyć liczebność swoich sił zbrojnych nawet o 560 tys. żołnierzy.

Jak zauważa, byłoby to możliwe dzięki zarówno planowanej rekrutacji, jak i wciąż dużym rezerwom demograficznym kraju. - Rosjanie planują w przyszłym roku rekrutację na poziomie bodajże 400 tys. Czyli jest to wyższy wskaźnik niż w tym roku - powiedział w rozmowie z "Faktem".

Kreml grozi kolejnemu krajowi. Ekspert ocenia zagrożenie

Jednocześnie rosyjska gospodarka ponosi coraz większe koszty wojny. Według prognoz, tegoroczny deficyt budżetowy może osiągnąć najwyższy poziom od początku inwazji na Ukrainę. Budzisz zwraca jednak uwagę, że sytuacja finansowa obywateli oraz wewnętrzne rezerwy ekonomiczne wciąż pozwalają Kremlowi utrzymywać względną stabilność. Jak przypomina ekspert w rozmowie z "Faktem", doświadczenia takich państw jak Iran pokazują, że długotrwałe sankcje nie zawsze prowadzą do gospodarczego załamania - szczególnie w krajach autorytarnych.

Trwałość rosyjskiej strategii

Przemysł rafineryjny Rosji nadal funkcjonuje pomimo ataków. Ekspert ostrzega przed nadmiernym optymizmem co do osłabienia Moskwy przez sankcje i działania militarne. W rozmowie z "Faktem", podkreśla, że choć ukraińska strategia atakowania celów gospodarczych jest ważna, nie gwarantuje szybkiego zakończenia konfliktu.

Rosyjska gospodarka, mimo że jest częściowo zależna od eksportu surowców, nadal wykazuje znaczną odporność wobec międzynarodowych nacisków. Marek Budzisz przytacza przykład Niemiec z czasów II wojny światowej, aby zaznaczyć, że zniszczenie przemysłu nie zawsze prowadzi do kapitulacji. Ponadto ekspert przypomina, że rozwiązanie konfliktu wymaga długoterminowej strategii i determinacji.

Wybrane dla Ciebie
"USA przeszły od najgorszego do najlepszego". Trump chwali swoje rządy
"USA przeszły od najgorszego do najlepszego". Trump chwali swoje rządy
Zima nad morzem. Hotele kuszą ceną
Zima nad morzem. Hotele kuszą ceną
Mają trafić do każdego żołnierza. Donald Trump ogłosił
Mają trafić do każdego żołnierza. Donald Trump ogłosił
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2