Emerytury księży. Tyle pieniędzy otrzymują polscy duchowni
Od kiedy Fundusz Kościoła coraz hojniej wspierany jest z państwowych pieniędzy, podatnicy zastanawiają się, jak wygląda rzeczywistość finansowa księży. Na emerytury nikt raczej nie narzeka.
Księża dostają pieniądze z ZUSu i z Funduszu Kościelnego.
Emerytury księży pod lupę brano już wiosną. To właśnie wtedy następuje coroczna waloryzacja świadczeń. W 2019 roku emerytury zostały podniesione o 2,86 proc. Tymczasem w 2020 roku o 3,24 proc.
I choć księża również korzystają ze świadczeń wypłacanych przez ZUS, tak w tej kwestii sprawa miała się inaczej. Jak podaje portal Money.pl, księża zostali objęci podwójną waloryzacją.
Duchowni emeryturę z Funduszu Kościelnego mają wypłacaną po 75 roku życia. Na świadczenia z ZUSu mogą liczyć 10 lat wcześniej. Kwota jest zależna oczywiście od wysokości odprowadzanych przez czas posługi składek.
Jak ustalił Super Express, wysokość emerytury księdza zależna jest od tego, jakie piastował stanowisko czy w jakiej był parafii. Jednak z doniesień tabloidu wynika, że średnia emerytura księdza proboszcza to suma ok 5 tys. zł.
Z kolei emerytura biskupa może wynieść nawet ok. 10 tys. zł. Emerytowani duchowni mogą liczyć też na inne dodatki z ZUSu, na przykład na tzw. "trzynastki" i mówi się o przyznaniu księżom niedługo "czternastek".
Fundusz Kościelny jest wspierany ze skarbu państwa. Jak podaje Wprost, 171 milionów złotych przekazano na ten cel w zeszłym roku. Z kolei z danych przedstawionych przez portal Money.pl wynika, że jeszcze w 1990 roku państwo na ten cel przekazało jedynie 2 miliony.
