Eskalacja na Bliskim Wschodzie. Hezbollah wystrzelił 80 pocisków w kierunku Izraela
Konflikt na Bliskim Wschodzie przybiera na sile. W sobotę, 26 października izraelskie wojsko poinformowało, że Hezbollah – libańska organizacja terrorystyczna wspierana przez Iran – wystrzelił aż 80 pocisków balistycznych w kierunku północnego Izraela.
W sobotę wspierany przez Iran Hezbollah wystrzelił 80 pocisków balistycznych w kierunku północnego Izraela. Libańska organizacja terrorystyczna uznała nocny izraelski atak odwetowy na cele wojskowe w Iranie za "niebezpieczną eskalację".
Z kolei Hezbollah poinformował, że przeprowadził ataki rakietowe na pięć zamieszkanych obszarów w północnym Izraelu, w tym na przedmieścia Hajfy. Organizacja przyznała się także do wystrzelenia dronów w kierunku bazy lotniczej Tel Nof, położonej około 10 km na południe od Tel Awiwu, oraz salwy rakiet w stronę bazy wywiadu w mieście Safed.
Ataki nastąpiły po tym, jak w nocy z piątku na sobotę Izrael przeprowadził ukierunkowany ostrzał obiektów wojskowych w Iranie, w wyniku którego zginęło dwóch irańskich żołnierzy. Władze izraelskie oświadczyły, że była to odpowiedź na irański ostrzał Izraela przeprowadzony wcześniej w październiku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważne cechy geopolityki UE. Eksperci wskazali miejsce Polski
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie
Jednocześnie, jak podała libańska agencja prasowa ANI, izraelskie wojsko ostrzelało domy we wsi Al-Adajsa w południowym Libanie, niedaleko granicy z Izraelem. Według ministerstwa zdrowia Libanu w wyniku ostrzału zginął pracownik służb ratunkowych powiązany z Hezbollahem.
Resort zdrowia poinformował również, że od października 2023 roku w izraelskich atakach na Liban zginęły 2653 osoby, w tym 19 w piątek. Wymiana ognia między siłami Izraela a Hezbollahem trwa od miesięcy, ale ostatnio przybrała na sile.
Rząd Izraela deklaruje, że jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na północy kraju, aby mogły tam powrócić dziesiątki tysięcy cywilów ewakuowanych z powodu ataków Hezbollahu. Libańska organizacja podkreśla, że rozpoczęła ataki na Izrael w solidarności z palestyńskim Hamasem i zakończy je, jeśli zostanie zawarty rozejm w Strefie Gazy.
Przypomnijmy: palestyński Hamas zaatakował Izrael w październiku ubiegłego roku, używając kilku tysięcy rakiet, a także przedzierając się do kraju lądem. Izrael odpowiedział na atak, rozpoczynając naloty i bombardowania w Strefie Gazy. Dziś wiemy już, jak tragiczny jest bilans tej wojny. Największą cenę zapłacili cywile. Zginęło ponad 40 tys. Palestyńczyków, narasta kryzys humanitarny, ludzie żyją w koszmarnych warunkach.