Fala morderstw w Meksyku. Ofiarami padają kandydaci opozycji

W ostatnim czasie w Meksyku doszło do 44 zabójstw dokonanych w związku z prowadzoną kampanią wyborczą. Ofiarami padają kandydaci opozycji oraz członkowie ich rodzin. - Meksykańska demokracja jest poważnie zagrożona - zaalarmowała Xochitl Galvez, kandydatka opozycji na prezydentkę w wyborach powszechnych.

miasto MeksykW Meksyku doszło do 44 zabójstw dokonanych w związku z prowadzoną kampanią wyborczą
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | bonus1up
Paulina Antoniak

Xochitl Galvez, kandydatka koalicji Siła i Serce dla Meksyku, podczas konferencji prasowej w stolicy Meksyku, przekazała zatrważające dane. W związku z prowadzoną od kilkunastu tygodni kampanią wyborczą zamordowano aż 44 kandydatów opozycji na stanowiska różnych szczebli. Wybory mają się odbyć 2 czerwca 2024 roku. Polityczka wskazała na niesłychanie krwawy przebieg kampanii.

Ponadto kandydatka koalicji Siła i Serce dla Meksyku wskazała, że liczba wniosków o zapewnienie ochrony osobom startującym w wyborach wzrosła aż o 163 proc. w porównaniu z poprzednimi wyborami prezydenckimi z 2018 roku.

Xochitl Galvez ostro skrytykowała obecny rząd w Meksyku. - Przy tak ogromnej skali przemocy w kraju oczywistym jest, że rząd nie spełnia swojego obowiązku polegającego na zagwarantowaniu bezpieczeństwa uczestnikom procesu wyborczego - stwierdziła Galvez.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Makabryczne odkrycie w Meksyku. Zwykli mieszkańcy trafili na ślad zbrodni

Sytuacja w Meksyku jest dramatyczna. Od początku tego roku zamordowano dziesięciu kandydatów na obieralne stanowiska wszystkich szczebli, a w lutym życie straciło trzydziestu sześciu kandydatów w wyborach do Izby Deputowanych i członków ich rodzin.

Opozycyjna kandydatka zwróciła się bezpośrednio do lewicowego prezydenta kraju Andresa Manuela Lopeza Obradora. Zarzuciła mu bierność i zaprzeczanie faktycznej sytuacji.

Panie prezydencie, nie może pan zaprzeczać faktom. Pańskim obowiązkiem jest zapewnienie pokoju obszarom Meksyku kontrolowanym przez zorganizowaną przestępczość. Wysyłanie kondolencji rodzinom zamordowanych to za mało - powiedziała.

Czerwcowe wybory w Meksyku będą największym głosowaniem w historii kraju. 97 milionów uprawnionych do głosowania będzie wybierać prezydenta Republiki, pięciuset członków Izby Deputowanych i 128 senatorów oraz rządy dziewięciu stanów Meksyku.

Wybrane dla Ciebie

Sceny w kościele. Zakonnica przepędziła nieletnich
Sceny w kościele. Zakonnica przepędziła nieletnich
"Prawdziwa plaga" w Zakopanem. Alkohol i paliwo kradną najczęściej
"Prawdziwa plaga" w Zakopanem. Alkohol i paliwo kradną najczęściej
"Znowu to samo". Leśnicy załamują ręce
"Znowu to samo". Leśnicy załamują ręce
Sprawa "Skóry" ponownie na wokandzie. Sąd ogłasza uzasadnienie
Sprawa "Skóry" ponownie na wokandzie. Sąd ogłasza uzasadnienie
Rosjanka weszła do Biedronki w Polsce. "Byłam w szoku"
Rosjanka weszła do Biedronki w Polsce. "Byłam w szoku"
W trampkach poszedł w Tatry. "Jednak obuwie ma znaczenie"
W trampkach poszedł w Tatry. "Jednak obuwie ma znaczenie"
Dramatyczna decyzja Brytyjki. "Jeśli to czytasz, zakończyłam podróż"
Dramatyczna decyzja Brytyjki. "Jeśli to czytasz, zakończyłam podróż"
Wrócili do listy Epsteina. Zadają Trumpowi konkretne pytania
Wrócili do listy Epsteina. Zadają Trumpowi konkretne pytania
Zauważyli plamę na dłoni Trumpa. "Lekarze próbują ukryć siniaki"
Zauważyli plamę na dłoni Trumpa. "Lekarze próbują ukryć siniaki"
Niezwykłe odkrycie w Gdańsku. Wieści dotarły za granicę
Niezwykłe odkrycie w Gdańsku. Wieści dotarły za granicę
75-latek podszywał się pod urzędników. Obiecywał pieniądze z Unii Europejskiej
75-latek podszywał się pod urzędników. Obiecywał pieniądze z Unii Europejskiej
Bartosz G. nie chce wracać do Polski. Mocne słowa matki
Bartosz G. nie chce wracać do Polski. Mocne słowa matki