Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
BOB | 

Podszedł do piłkarza i oddał sześć strzałów. Wstrząsająca zbrodnia

4

Kibice wciąż nie potrafią się otrząsnąć po tragedii, która wydarzyła się podczas meczu towarzyskiego. Nadal nie wiadomo, dlaczego Sergio Alberto Jauregui został zamordowany w tak bestialski sposób.

Podszedł do piłkarza i oddał sześć strzałów. Wstrząsająca zbrodnia
Na zdjęciu: Sergio Alberto Jauregui (Facebook)

Sergio Alberto Jauregui wziął udział w meczu towarzyskim, rozgrywanym w meksykańskiej miejscowości Cuautla. Nikt nie był gotowy na dramat, który rozegra się podczas spotkania. Jak się okazało, był to ostatni występ w życiu 28-letniego zawodnika.

Piłkarz w pewnym momencie udał się na ławkę rezerwowych, aby napić się wody. To wtedy podszedł do niego mężczyzna, który miał przy sobie broń. Po chwili w kierunku Sergio oddał sześć strzałów i szybko uciekł z miejsca zbrodni.

Świadkowie zeznali potem, że morderca odjechał na motocyklu. Nadal nie wiadomo, co było motywem wstrząsającej zbrodni. Napastnika nie udało się także złapać. Historia szybko została nagłośniona przez media z całego świata.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe, ale nie udało się uratować zawodnika. Ostatnio występował w barwach Arroceros de Cuautla. Współpracował także z Meksykańskim Związkiem Piłki Nożnej.

"Przykro nam z powodu śmierci naszego byłego zawodnika i kapitana Sergio Alberto Jaureguiego, który grał u nas podczas ostatniego Torneo de los Soles. Składamy najszczersze kondolencje dla całej rodziny. Doceniamy to, jak broniłeś barw naszego klubu i z tego powodu zawsze będziemy mieć cię w sercu. Spoczywaj w pokoju przyjacielu" - czytamy na Facebooku Atletico San Luis Rey, w którego barwach grał w przeszłości.

Jauregui w drużynie Arroceros grał od 2010 roku. Cieszył się ogromny szacunkiem i zyskał przydomek "Wielki Kapitan Cuautla". Od pewnego czasu mocno angażował się w szkolenie dzieci i młodzieży.

W Meksyku cały czas trwa śledztwo w sprawie okropnej zbrodni. Na razie jednak nie ma postępów. Choć piłkarz został zamordowany 28 stycznia, to do dzisiaj nie wiadomo, kto i dlaczego go zastrzelił w trakcie meczu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zaatakowała go niedźwiedzica. Mężczyzna bronił się siekierą
Zełenski: rozmowy z USA są owocne, ale kluczowa pozostaje presja na Putina
Pędził prawie 200 km/h. Pirat drogowy surowo ukarany na trasie S7
Iga Świątek podbija Miami! Rywalka zdemolowana w drugim secie
Zaginiona osada na jeziorze? Sensacyjne odkrycie w Szkocji
Tragiczny wypadek w kujawsko-pomorskim. 17-latek nie miał szans
Skandaliczne zachowanie szkolnego trenera. Internauci oburzeni
Ograł Maltę 6:0. Teraz grzmi w stronę Probierza: "To nie do przyjęcia"
Schronisko w niebezpieczeństwie. Ewakuowano psy
Ma 140 lat i czeka ją przeprowadzka. Latarnia morska musi zniknąć z wybrzeża
Witold Gilarski zaginął w Kolumbii. Córki nie tracą nadziei. "Wierzymy, że tato na nas czeka"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić