Faworyzują dziewczynki w unijnym programie? Gmina odpowiada na zarzuty
Dziewczynki otrzymują dodatkowe 5 pkt za płeć w rekrutacji do programu "Edukacyjny Maraton Kompetencji" w Pszczynie. Internauci twierdzą, że to dyskryminacja chłopców. Co na to władze gminy? - Projekt ma na celu wyrównywanie szans edukacyjnych, w szczególności w obszarach, w których dziewczynki były dotychczas niedoreprezentowane - twierdzi Natalia Wrona z Urzędu Miejskiego w Pszczynie. W regulaminie nie ma jednak o tym mowy.
Urząd Miejski w Pszczynie opublikował zasady rekrutacji w programie " Edukacyjny Maraton Kompetencji - wsparcie uczniów z Gminy Pszczyna". Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie gminy, środki w ramach programu "przeznaczone są na organizację dodatkowych zajęć rozwijających i wyrównawczych dla uczniów".
Pomysłodawcy wskazują, że "projekt uzupełnia, a nie zastępuje działań skierowanych do dzieci z orzeczeniami oraz specjalnymi potrzebami edukacyjnymi", a "o zakwalifikowaniu ucznia decydują przede wszystkim jego rzeczywiste potrzeby edukacyjne".
Projekt jest realizowany w sposób przejrzysty, zgodny z przepisami i oparty na najlepszych praktykach projektów edukacyjnych w Polsce. Jak w przypadku każdego tego rodzaju zadania, obowiązują zasady równości szans i niedyskryminacji, które na bieżąco weryfikuje instytucja nadzorująca - w tym przypadku Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego - informuje na swojej stronie Urząd Miejski w Pszczynie.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Kontrowersje w sieci wzbudził § 5 regulaminu i uczestnictwa w projekcie. Wśród kryteriów promowanych w projekcie jest płeć żeńska. Według założeń programu, dziewczynki otrzymują dodatkowo aż 5 pkt w procesie rekrutacji. To więcej niż np. osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności (3 pkt), poradni psychologiczno-pedagogicznej (3 pkt) i potrzebie kształcenia specjalnego (3pkt).
W sytuacji otrzymania zgłoszeń o tej samej ilości punktów: orzeczenie nad opinię; opinia nad płeć (K) - wskazuje regulamin.
Projekt dofinansowuje takie zajęcia dydaktyczno-wychowawcze jak m.in.: zajęcia rozwijające umiejętności matematyczne, zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z j. angielskiego, zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze – edukacja wczesnoszkolna czy zajęcia rozwijające z biologii/przyrody.
Są równi i równiejsi - piszą zbulwersowani internauci, którzy nagłośnili sprawę w mediach społecznościowych i w serwisie Wykop.
Urząd Miejski w Pszczynie: wyrównywanie szans edukacyjnych
14 listopada przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Pszczynie otrzymali od nas pytania w związku z wątpliwościami dot. regulaminu rekrutacji. Poprosiliśmy o wyjaśnienia, z jakich założeń programu wynika promowanie dziewczynek w trakcie rekrutacji i czy rekrutacja promowania płci nie jest wykluczeniem z powodu płci i brakiem równości szans dla chłopców i dziewczynek.
Projekt ma na celu wyrównywanie szans edukacyjnych, w szczególności w obszarach, w których dziewczynki były dotychczas niedoreprezentowane. Do projektu zakwalifikowało się 1152 uczniów. Decydującym czynnikiem w naborze były rzeczywiste potrzeby edukacyjne. W "Edukacyjnym Maratonie Kompetencji" kryteria rekrutacji - w tym kryteria premiujące - zostały przygotowane zgodnie z wytycznymi programu. Proporcja dziewczynek i chłopców odpowiada założeniom projektu i strukturze demograficznej - przekazała Natalia Wrona z Urzędu Miejskiego w Pszczynie.
W regulaminie rekrutacji, opisie projektu i zakładanych korzyściach nie ma jednak informacji "o wyrównaniu szans edukacyjnych w obszarach, w których dziewczynki były dotychczas niedoreprezentowane". Jest natomiast informacja o tym, że projekt ma na celu edukację uczniów i nauczycieli "w zakresie zapobiegania dyskryminacji i przemocy rówieśniczej, motywowanego uprzedzeniami".
Przedstawiciele urzędu wskazują jednak, że "założenia projektu powstały w oparciu o przeprowadzoną diagnozę placówek oświatowych, uwzględniając aspekty wynikające z Programu Fundusze Europejskie dla Śląskiego 2021-2027". Podkreślają, że nadzorujący projekt Urząd Marszałkowski "nie stwierdził nieprawidłowości przy składaniu wniosku".
Należy podkreślić, że projekt uzupełnia, a nie zastępuje działań skierowanych do dzieci z orzeczeniami oraz specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Dzięki temu umożliwi szerszy dostęp do dodatkowych form wsparcia i nowoczesnych metod pracy. W procesie rekrutacji najważniejsze są kryteria dotyczące orzeczeń o niepełnosprawności, orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego i opinii poradni psychologiczno-pedagogicznych, które zapewniają pierwszeństwo uczniom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. - zaznacza Wrona.
Urzędnicy twierdzą, że "Kryterium płci służy jako dodatkowe kryterium, a nie wyłączna podstawę kwalifikacji do uczestnictwa w projekcie. Zgodnie z regulaminem, w sytuacji otrzymania zgłoszeń o tej samej liczbie punktów: pierwszeństwo w przyjęciu do projektu będą miały osoby z orzeczeniami, później z opinią, a na końcu brane jest pod uwagę kryterium płci". Nie wyjaśnili przy tym, dlaczego kryterium płci jest punktowane wyżej niż orzeczenia.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl