Giertych pokazał zdjęcie. Śniadanie byłych współpracowników prezesa

Roman Giertych jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. W środę (7 lutego) na zdjęciu pokazał się w towarzystwie dwóch osób, z którymi współpracuje. Na platformie X (dawniej Twitter) pojawiła się pod jego wpisem lawina komentarzy.

scena z: Roman Giertych, SK:, , fot. Baranowski/AKPAczerwiec 2020, Roman GiertychGiertych pokazał wymowne zdjęcie. "Śniadanie robocze"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Niejednokrotnie na łamach portalu X (dawniej Twitter) Roman Giertych dzielił się ze swoimi obserwatorami przemyśleniami na temat działań podejmowanych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Tym razem Roman Giertych nie zaatakował nikogo z przedstawicieli opozycji, tylko dodał zdjęcie z dwoma kolegami: Radosławem Sikorskim oraz Michałem Kamińskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Padło pytanie o Giertycha. Posłanka wybuchnęła śmiechem

Pierwszy z nich jest ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Kamiński z kolei to marszałek Senatu X kadencji. Pod zdjęciem całej trójki pojawiła się lawina komentarzy.

To śniadanie czy głodówka? Nawet kawy nie widać. Ale towarzystwo zacne - napisał Krzysztof. - Mam nadzieję, że kawka smakowała, a teraz, do pracy Polska się sama nie naprawi - dodaje kolejna osoba.

Giertych zawiadamia w sprawie Pegasusa

Roman Giertych opublikował na portalu X zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "wraz z wnioskiem o ściganie i wszczęcie śledztwa". "Jedziemy" - dodał.

Jak wynika z treści pisma, zawiadomienie dotyczy działań "nieustalonych funkcjonariuszy z Centralnego Biura Antykorupcyjnego" w okresie od 5 września 2019 roku do 4 grudnia 2019 roku.

Według badań Citizen Lab, telefon Romana Giertycha został zhakowany przynajmniej 18 razy w 2019 roku: 11 razy we wrześniu, 4 razy w październiku, 2 razy w listopadzie i raz w grudniu.

Przed złożeniem zawiadomienia Giertych podkreślał, że wnosi także o uznanie za pokrzywdzonych wszystkich jego klientów, których obsługiwał prawnie w czasie, gdy był podsłuchiwany Pegasusem. Chodzi m.in. o Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego i Tomasza Siemoniaka.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył