Głośno o Polakach w Chorwacji. Uratowali mężczyznę

Nie lada postawą wykazali się policjanci z Polski. Podkom. Marcin Czyż oraz mł. asp. Piotr Filar, którzy pełnią służbę w Chorwacji, uratowali tonącego mężczyznę. Chorwaccy przełożeni podziękowali Polakom za ich postawę określając ją mianem "wielkiej sprawy".

.Podkomisarz Marcin Czyż z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy oraz mł. asp. Piotr Filar z Komisariatu Policji w Rabce Zdroju uratowali tonącego mężczyznę w Chorwacji.
Źródło zdjęć: © Policja

Dwunastu polskich policjantów w bieżącym sezonie wakacyjnym pełni służbę w patrolach międzynarodowych nad słonecznym wybrzeżem chorwackiego Adriatyku w ramach projektu "Bezpieczny sezon wakacyjny".

We wtorek, 18 lipca podkom. Marcin Czyż oraz mł. asp. Piotr Filar, którzy pełnią służbę we wspólnych patrolach międzynarodowych w Chorwacji w rejonie odpowiedzialności Komisariatu Policji w Makarskiej (Policyjny Okręg Administracyjny Splitsko-Dalmatinska), spacerując przed służbą deptakiem wzdłuż Adriatyku, usłyszeli dochodzące od strony morza kobiece wołanie o pomoc.

Zauważyli w wodzie, około 100 m od linii brzegowej, niestrzeżonej jeszcze o tej godzinie plaży, dwójkę ludzi. Młoda kobieta krzycząc i machając rękami wołała o pomoc, zaś mężczyzna raz po raz znikał pod lustrem wody - relacjonuje policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urlop w ciepłym kraju. Dlaczego warto wyjechać jesienią?

Polscy policjanci bez chwili wahania stwierdzili, że niezbędna jest ich interwencja i niezwłocznie pobiegli w kierunku morza. Po drodze użyczając pompowanej deski SUP, od nielicznych jeszcze o tej porze plażowiczów, wskoczyli do wody kierując się w stronę pary.

Okazało się, że rosły 29-letni Chorwat doznał urazu lewego barku. Z powodu ograniczenia ruchu oraz bólu, tracąc siły, nie miał możliwości samodzielnie dopłynąć do brzegu. Z kolei filigranowa kobieta nie mogła mu skutecznie pomóc.

Policjanci, używając technik ratowniczych oraz deski przetransportowali poszkodowanego do brzegu, gdzie został przekazany służbom medycznym pobliskiego kompleksu hotelowego. Okazało się, że uraz jest na tyle poważny, że będzie wymagał leczenia operacyjnego.

Zarówno pokrzywdzeni, jak i chorwaccy "przełożeni", podziękowali polskim policjantom za ich postawę określając ją mianem "wielkiej sprawy". Policjanci udowodnili, że motto polskiej Policji – pomagamy i chronimy – nie jest im obce - relacjonuje polska policja.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało