Grozi mu 10 lat więzienia. Policja pokazała, co go zdradziło

Złodziej włamał się do jednej z piwnic budynku znajdującego się przy ul. Grabskiego w Boguszowie-Gorcach (woj. dolnośląskie). Wykradł z niej sporą ilość węgla. Zostawił po sobie jednak sporą ilość śladów, dzięki którym policjanci szybko ustalili, kto jest sprawcą. 35-letni mężczyzna przyznał się do winy, a skradzione mienie zostało odzyskane.

Źródło zdjęć: © Policja

Do zdarzenia doszło we wtorek 13 grudnia. Do jednej z piwnic budynku znajdującego się przy ul. Grabskiego w Boguszowie-Gorcach wszedł złodziej. Najpierw zerwał skobel w drzwiach, a następnie włamał się do pomieszczenia, z którego wyniósł trzy worki zawierające łącznie 150 kilogramów węgla.

Ukradł "czarne złoto"

Kiedy pokrzywdzony w sprawie 68-latek po godzinie 20:00 zorientował się, że doszło do przestępstwa, poinformował o tym fakcie policjantów z Boguszowa-Gorc. Dzielnicowi z tej jednostki niezwłocznie rozpoczęli ustalenia. Złodzieja udało się schwytać dzięki śladom, które sobie zostawił.

Po śladach kół taczkowego wózka ogrodowego oraz gubionego węgla doszli do miejsca przebywania podejrzanego i zatrzymali zaskoczonego takim obrotem sprawy 35-letniego mężczyznę - przekazuje policja dolnośląska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimowe przykazania kierowców

Mundurowi zebrali niezbędne informacje i zabezpieczyli ślady. Dzięki temu jeszcze tego samego wieczora znaleźli piwnicę, w której ukryte było skradzione mienie, oraz zatrzymali 57-letniego pasera.

Policja rozpoczęła czynności procesowe. W tym czasie 35-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył już dokładne wyjaśnienia. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Węgiel w woj. dolnośląskim był powodem jeszcze jednego przestępstwa. 12 grudnia w poniedziałek policjanci przyjęli zgłoszenie od kobiety, która padła ofiarą oszustwa. Mieszkanka Kamiennej Góry zapłaciła za węgiel zamówiony przez internet, ale ten nigdy do niej nie dotarł.

Kobieta zorientowała się, że została oszukana, kiedy zaczęła dokładniej przeglądać stronę. Zdjęcia wykorzystano z innej witryny, a telefon szybko przestał działać. Sprawą zajmuje się policja.

Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił