Groźny wypadek włoskiej alpejki. Miała stracić kontrolę nad nartami
Federica Brignone, znana włoska alpejka, została przetransportowana śmigłowcem do szpitala po poważnym wypadku na trasie slalomu giganta na stokach Val di Fassa, gdzie odbywają się mistrzostwa Włoch. Zawodniczka w pewnym momencie miała stracić kontrolę nad nartami.
Federica Brignone, jedna z czołowych włoskich alpejek, doznała poważnego wypadku na trasie slalomu giganta w Val di Fassa, gdzie odbywają się mistrzostwa Włoch. Zawodniczka została przetransportowana śmigłowcem do szpitala. Teraz przejdzie szczegółowe badania.
Wypadek alpejki w Val di Fassa
Podczas drugiego przejazdu Brignone miała stracić kontrolę nad nartami, co sprawiło, że z impetem wpadła w jedną z bramek, a następnie "skosiła" kolejną. Włoska federacja narciarska poinformowała, że dopiero po szczegółowych badaniach zostanie wydany oficjalny komunikat dotyczący stanu zdrowia zawodniczki.
Czytaj także: Triumf Julii Szeremety. 11 Polaków w półfinałach
Kim jest Federica Brignone?
Federica Brignone to utytułowana alpejka, która niedawno zdobyła Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W zakończonym sezonie była najlepsza w zjeździe i slalomie gigancie, a w lutym triumfowała w gigancie na mistrzostwach świata. W tym cyklu odniosła łącznie 37 zwycięstw, w tym 10 w ostatnim sezonie, co czyni ją najlepszą z Włoszek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Wybił piłkę na "uwolnienie". W taki sposób... zdobył gola!
Brignone była uważana za jedną z głównych kandydatek do medali na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo. Jej obecny stan zdrowia może jednak wpłynąć na przygotowania do tych zawodów.
Źródło: Polska Agencja Prasowa