Horror w jaskini. Akcja ratunkowa trwała 54 godziny

3

W najgłębszej jaskini w Walii doszło do prawdziwego horroru. Aby uratować rannego grotołaza, przeprowadzono najdłuższą akcję ratunkową w historii walijskiego ratownictwa jaskiniowego.

Horror w jaskini. Akcja ratunkowa trwała 54 godziny
Akcja ratunkowa trwała 54 godziny (Facebook)

Szczegóły niebywałej interwencji przedstawił zespół ratowników na Facebooku. Grotołaz został ranny w wyniku upadku podczas przemierzania podziemnych korytarzy i komnat w Brecon Beacon. Te ciągną się przez 60 kilometrów i mają aż 300 metrów głębokości w najgłębszym miejscu. Pozwolenie na wejście do środka jest wydawane tylko doświadczonym osobom.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Akcja ratunkowa była niezwykle skomplikowana. Ratownicy zostali wezwani na miejsce zdarzenia przez towarzysza wyprawy rannego 40-latka. W operacji wydostania poszkodowanego na powierzchnie uczestniczyło aż 250 osób, w tym wielu ochotników. W sumie zajęło im to aż 54 godziny.

40-latek doznał sporo obrażeń. Te utrudniały jego bezpieczne przetransportowanie na powierzchnie. Kontuzja kręgosłupa wymagała transportowania poszkodowanego na noszach. Było to wyjątkowo trudne do wykonania zadanie w labiryncie wąskich szczelin i przesmyków.

Zobacz także: Dosadna riposta z PiS na słowa Tuska
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić