Truskawki możemy kupić już teraz. Są to jednak bardzo wczesne odmiany, a ich ceny są wygórowane. Dostępne są tylko w sklepach i na targowiskach. Ceny wynoszą średnio od 25 do 30 zł za kilogram. W małych sklepach zapłacimy nawet 34 złote za kilogram.
Jest i dobra wiadomość. Im szybciej będzie się rozkręcać sezon na te owoce, tym szybciej będzie spadała ich cena. Eksperci uważają, że za kilka tygodni truskawki będą bardziej dostępne, choć ich cena i tak nie spadnie do tej znanej z zeszłego roku.
Sezon zaczyna się później
Sezon w tym roku rozpocznie się zdecydowanie później niż rok temu. Przyczyną tego jest bardzo długa zima oraz ujemne temperatury nawet w kwietniu. Na zbiory owoców wpływa też pandemia. Jak mówią plantatorzy, przez sytuację z COVID-19 opóźnią się zbiory owoców spod osłon foliowych oraz truskawek gruntowych.
Czy truskawek zabraknie na rynku? Eksperci mają takie obawy. Przewidują też, że sezon zacznie się na początku czerwca, a cena hurtowa będzie wynosić około 19-25 zł za kilogram. Jest to o złotówkę lub dwie więcej niż rok temu.
