Jechał wyciągiem, nie żyje. Miał 16 lat

Tragiczne doniesienia z włoskiego Piemontu. 16-latek miał zawał serca na wyciągu krzesełkowym, gdy znalazł się na wysokości ponad dwóch tysięcy metrów. Chłopca przewieziono do szpitala, ale po kilku dniach jego stan się pogorszył. Lekarze nie zdołali go uratować.

Tragedia na wyciągu krzesełkowymTragedia na wyciągu krzesełkowym
Źródło zdjęć: © Pixabay | PhotoMIX-Company
Aneta Polak

Jak informują włoskie media, dramatyczne wydarzenia rozegrały się w niedzielę, 5 marca na wyciągu krzesełkowym Malzat-Pian Alpet w ośrodku narciarskim w Prali.

16-letni Matteo Genta, pochodzący z miejscowości Chieri (w regionie Piemont, prowincji Turyn), przyjechał do oddalonego o ok. 90 kilometrów miasta, żeby odwiedzić przyjaciela. Nastolatek miał spędzić weekend w Prali.

Feralnego dnia chłopcy wybrali się razem na narty. Nikt nie przypuszczał, jak tragiczny finał będzie miała ta wyprawa. Według Torinoggi.it, nic nie zapowiadało, że dojdzie do takiego dramatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Masakra za Odrą. Relacja po ataku na Świadków Jehowy w Hamburgu

Gdy Matteo był na wyciągu krzesełkowym, na wysokości ponad dwóch tysięcy metrów, doznał zawału serca. Z relacji ''Corriere della Sera'' wynika, że obok chłopca siedziała kobieta, która nie tylko wezwała pomoc, ale i przystąpiła do reanimacji.

Zmarł w szpitalu

Gdy wyciąg dotarł na szczyt, do stacji docelowej, akcję ratunkową przejęli ratownicy medyczni i karabinierzy. Po 35 minutach nastąpił przełom: chłopcu udało się przywrócić funkcje życiowe.

Matteo przetransportowano do szpitala Molinette w Turynie. Niestety, po czterech dniach stan chłopca się pogorszył. 16-latek zmarł w czwartek po południu.

Nie wiadomo, czy w przeszłości Matteo miał jakieś problemy ze zdrowiem. Według włoskich mediów zrozpaczeni rodzice 16-latka wyrazili zgodę na pobranie organów, które mogą uratować czyjeś życie.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"