Jechał zygzakiem, uciekł z miejsca stłuczki. Za kierownicą prokurator

W Janowie Lubelskim kierowca volvo jechał całą szerokością drogi, zmuszając innych uczestników ruchu do ucieczki. Ostatecznie doprowadził do stłuczki i uciekł z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, za kierownicą siedział... miejscowy prokurator. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.

Prokurator miał jechać po pijanemu i uciec z miejsca stłuczki Prokurator miał jechać po pijanemu i uciec z miejsca stłuczki
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Widak

Do niepokojącego zdarzenia doszło w piątek po południu na głównej drodze Janowa Lubelskiego. Kierowca volvo, zjeżdżając z ronda, zaczepił o krawężnik i "złapał gumę". Następnie zaczął jechać całą szerokością drogi. Wyraźnie miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Jechał zygzakiem, uciekł z miejsca stłuczki

Pojazdy jadące z naprzeciwka musiały uciekać przed niebezpiecznym piratem drogowym. Nie udało się to jednak ciężarówce, której volvo zarysowało bok. Kierowca osobówki odjechał z miejsca zdarzenia.

Nawet nie chcę myśleć, co mogłoby się stać gdyby przez ulicę przechodziło dziecko albo drogą jechał rowerzysta - powiedział świadek w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

Jeden ze świadków stłuczki ruszył za kierowcą volvo. W końcu udało mu się uniemożliwić mu dalszą jazdę i zabrać mężczyźnie kluczyki. Ten jednak postanowił wówczas oddalić się od swojego pojazdu.

Kierowcą był pijany prokurator

Kiedy na miejsce dodarła policja, kierowcy nie było już na miejscu. Funkcjonariusze jednak szybko ustalili jego tożsamość. Okazało się, że samochód należy do miejscowego prokuratora Mariana R.

Mundurowi nie zastali mężczyzny w miejscu zamieszkania ani pod innymi wytypowanymi przez nich adresami. Odnaleźli go dopiero po 5 godzinach, gdy wrócił do domu. Prokurator miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Marianowi R. pobrano krew do dalszych badań, które mają pomóc ustalić, czy i jak bardzo był pijany w momencie zdarzenia. Działania policji były nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu,

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?