Jechała na odwyk. We krwi miała 4,4 promila alkoholu

7

6 września po północy w Krakowie policjanci zauważyli jadący zygzakiem samochód. Zatrzymali go, bo miał też niesprawne światła. Za kółkiem siedziała 48-letnia kobieta, która oznajmiła, że jedzie na odwyk alkoholowy. Funkcjonariusze wyczuli od niej alkohol. Badanie alkomatem pokazało, że ma 4,4 promila.

Jechała na odwyk. We krwi miała 4,4 promila alkoholu
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Do zdarzenia doszło 6 września na krakowskich Balicach. Policjanci dostrzegli samochód marki renault, który nie dość, że miał niesprawne światła, to jeszcze poruszał się w dziwny sposób. Postanowili zatrzymać go.

Pijana jechała na odwyk

Pojazdem kierowała 48-letnia mieszkanka gminy Zabierzów. Funkcjonariusze od razu wyczuli od niej silną woń alkoholu. Kobieta przekonywała jednak, że jedzie na... odwyk alkoholowy. Postanowili zatrzymać ją i zawieźć na komisariat. Tam przeprowadzono badanie alkomatem.

Okazało się, że 48-latka ma 4,4 promila we krwi! Ale to nie wszystko. Sprawdzono, że dokładnie tydzień temu straciła prawo jazdy. Za jazdę po alkoholu. Do czasu wytrzeźwienia zaopiekowali się nią specjaliści.

Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi jej kara do dwóch lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić