Jej syn nie mówił i chodził na palcach. Mama była poważnie zaniepokojona

12

Pewna mama wyznała, że kiedy jej mały synek odmawiał mówienia i chodził tylko na palcach poważnie się zaniepokoiła i zrozumiała, że jest inny. Wkrótce odkryła co stoi za zachowaniem Logana.

Jej syn nie mówił i chodził na palcach. Mama była poważnie zaniepokojona
Lucy odkryła co stało się z jej synem. (Facebook)

Lucy Oldland z Wielkiej Brytanii zdała sobie sprawę, że jej najmłodszy syn Logan jest inny, kiedy tylko skończył rok. Chłopiec nie mówił. Nie potrafił powtórzyć nawet najprostszych wyrazów, podczas gdy jego rówieśnicy nie mieli z tym problemu.

Chłopiec nie mówił i nie chciał się przytulać

Logan nie potrafił także okazywać uczuć. Nie chciał się przytulać i spędzać czasu z innymi dziećmi.

Mam dwóch innych chłopców i wiedziałam, że coś jest nie tak. Logan nigdy nic nie mówił ani nawet nie bełkotał i był tak wybredny z jedzeniem. Nie bawił się z innymi dziećmi w grupie zabaw i zawsze był sam w kącie. Nigdy nie mogłam go przytulić, a on chodził na palcach przez cały dzień. Było mi szczególnie trudno - mówi Lucy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska turystyka skorzysta na zmianach klimatu? "Tylko przez chwilę będzie przyjemnie"

Lucy była bardzo zaniepokojona, ale nie wiedziała co dzieje się z Loganem. Udała się z nim do lekarza, ale usłyszała tylko, że syn po prostu wolniej się rozwija i wszystko przyjdzie z czasem. Na właściwą diagnozę musiała poczekać kolejnych kilka miesięcy.

Kiedy Logan skończył dwa lata zdiagnozowano u niego spektrum autyzmu. Dzięki temu 42-latka dowiedziała się, jak zajmować się synem i jak pomóc w codziennym życiu.

Jest to bardzo trudne i czasami może być smutne dla mamy. Zrozumienie codziennych potrzeb i wyzwań, przed którymi stoi Logan, może być tak trudne. Jeśli dziecko nie może się porozumieć, wszystko staje się o wiele trudniejsze, ponieważ nie potrafi wyrazić tego, czego potrzebuje - powiedziała.


Chłopiec nadal nie mówi. Jest po opieką logopedy i innych specjalistów. Zajęcia dla dziecka są jednak bardzo kosztowne, a Lucy nie zawsze może sobie na to pozwolić.

Szkoła jest niesamowita i bardzo wspierająca, ale w tej chwili nie ma wystarczających pieniędzy. Koszt logopedy to 12 000 funtów rocznie. Mamy nadzieję, że uda nam się znaleźć sposób na dodatkowe finansowanie.
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić