Jeździł po wsi i robił zdjęcia domów. Mieszkańcy zaalarmowali policję

Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę w Wielkopolsce. Nieznany mężczyzna na terenie Kiszkowa chodził po mieście, zaglądał na podwórka i robił zdjęcia. Zdenerwowani mieszkańcy zadzwonili na policję, która zajęła się tą sprawą.

.Jeździł po wsi i robił zdjęcia domów. Musiał tłumaczyć się policji
Źródło zdjęć: © Facebook | Sołectwo Łopienno

Jak podkreśla portal epoznan, w ubiegłą sobotę i niedzielę do policjantów z Kłecka w powiecie gnieźnieńskim (woj. wielkopolskie) trafiały informacje od zaniepokojonych mieszkańców z gminy Kiszkowo. Skarżyli się na obecność podejrzanych osób w ich okolicy.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

Mieszkańcy są bardzo wyczuleni na takie zachowania, bowiem od kilku miesięcy w kilku powiatach województwa wielkopolskiego dochodzi do regularnych włamań. Jak dodaje portal gniezno.naszemiasto.pl, Kiszkowianie błyskawicznie skrzyknęli się, samochód nieznajomemu został zastawiony tak, by uniemożliwić mu wyjazd, a na miejsce wezwano policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W niedzielę sołectwo Łopienno informowało o nieznanym mężczyźnie, który robił zdjęcia domów i drzwi wejściowych. W tym przypadku przybyły na miejsce patrol wylegitymował mężczyznę oraz sprawdził jego pojazd. Nieznajomy wyjaśnił funkcjonariuszom, iż z zawodu jest historykiem i kolekcjonerem szyldów -  informuje asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie.

Na swoją obronę mężczyzna pokazał telefon, w którym znajdowało się wiele podobnych zdjęć. Policjanci ostatecznie nie mogli mieć zastrzeżeń do mężczyzny, który przyjechał z Poznania.

Jeździł po wsi i robił zdjęcia domów. Mieszkańcy są czujni

Z uwagi na pojawiające się co jakiś czas osoby obce, kręcące się w szczególności po gminie Kiszkowo, policjanci z Kłecka proszą mieszkańców, by każdorazowo o swoich podejrzeniach lub zaobserwowanej przed chwilą sytuacji niebezpiecznej informować ich o tym pod numerem telefonu 47 77 21 340 lub 112.

Im szybciej funkcjonariusze przyjmą zgłoszenie i pojadą na miejsce, tym będą mogli podjąć bardziej skuteczne działania zmierzające do eliminowania zagrożeń lub zatrzymania sprawców ewentualnych włamań - podkreśla policja, cytowana przez gniezno.naszemiasto.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka