Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku. Nowe fakty o stanie maszyny

Helikopter, który rozbił się w rzece Hudson, miał problemy techniczne na długo przed tragicznym wypadkiem, w którym zginęło sześć osób - podają amerykańskie media.

Rozbity helikopter w wodach rzeki HudsonRozbity helikopter w wodach rzeki Hudson
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 Anadolu
Anna Wajs-Wiejacka

Helikopter, który rozbił się w rzece Hudson w Nowym Jorku, miał problemy techniczne na długo przed tragicznym wypadkiem, w którym zginęło sześć osób, w tym rodzina turystów z Hiszpanii. Jak wskazuje "New York Post" powołując się na dane Federalnej Administracji Lotnictwa, Bell206L-4 LongRanger IV, należący do New York Helicopter, miał problemy z zespołem przekładni już we wrześniu ubiegłego roku.

Wszczęto śledztwo ma na celu ustalenie przyczyn, które doprowadziły do upadku maszyny do rzeki. Analizowane będą doświadczenie pilota, stan wraku oraz działalność firmy organizującej loty widokowe. Szczególną uwagę poświęcono pracom konserwacyjnym, w tym dwóm dyrektywom bezpieczeństwa wydanym przez FAA dla modelu Bell 206L.

Pierwsza dyrektywa z grudnia 2022 r. dotyczyła inspekcji i ewentualnej wymiany głównych łopat wirnika z powodu "delaminacji". Druga, z maja 2023 r., wymagała przeprowadzenia badań i możliwej wymiany wałów wirnika ogonowego w ośmiu modelach, w tym w tym, który uległ katastrofie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne nagranie z USA. Helikopter spadł do rzeki

Poszukiwania brakujących części

Przewodnicząca Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu, Jennifer Homendy, poinformowała, że wirniki z rozbitego helikoptera wciąż są zaginione. Nurkowie NYPD wciąż poszukują zniszczonych fragmentów maszyny. Nagrania z wypadku pokazują, jak helikopter rozpada się w powietrzu, a jego części wpadają do rzeki.

Helikopter wystartował z Downtown Skyport na Manhattanie o 13:50, przewożąc rodzinę z Barcelony oraz pilota, weterana Navy SEAL, Seana Johnsona. Katastrofa nastąpiła po około 25 minutach lotu.

Historia problemów technicznych

To nie pierwszy raz, gdy firma New York Helicopter doświadcza problemów. W 2013 r. inny Bell 206 z czterema turystami ze Szwecji na pokładzie awaryjnie lądował w Hudson po utracie mocy. Wówczas pilot i pasażerowie przeżyli. Michael Roth, CEO New York Helicopter, przyznał, że nie ma pojęcia, co spowodowało awarię.

Jestem absolutnie zdruzgotany. Jedyną rzeczą, którą wiem, jest to, że główne łopaty wirnika nie były na helikopterze. Nigdy czegoś takiego nie widziałem w mojej 30-letniej karierze w branży – powiedział Roth, cytowany przez "New York Post".

Helikopter miał certyfikat zdatności do lotu ważny do 2029 r.

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych