Kiedy w Ukrainie skończy się wojna? Siergiej Szojgu podał konkretny rok

Zdaniem rosyjskiego generała Siergieja Szojgu, szefa ministerstwa obrony i naczelnego dowódcy armii, wojna w Ukrainie potrwa do 2025 roku. Wówczas Moskwa osiągnie cele, które sobie zakładała przed inwazją na sąsiada. O tym, jakie to cele i co Rosja chce wypracować na polu walki, generał nie wspomniał.

MOSCOW, RUSSIA - SEPTEMBER 26: (----EDITORIAL USE ONLY - MANDATORY CREDIT - RUSSIAN DEFENSE MINISTRY / HANDOUT' - NO MARKETING NO ADVERTISING CAMPAIGNS - DISTRIBUTED AS A SERVICE TO CLIENTS----) Commander of the Russian Black Sea Fleet Viktor Sokolov, who has been claimed to be killed in the September 22 strike on the Navy headquarters in the city of Sevastopol, appears on the screen at the meeting that Russian Defense Minister Sergei Shoigu holds with Ministry officials in Moscow, Russia on September 26, 2023. (Photo by Russian Defense Ministry/Anadolu Agency via Getty Images)Zdaniem Siergieja Szojgu wojna w Ukrainie potrwa do 2025 roku
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency

Wojna w Ukrainie trwa już ponad 1,5 roku i raczej nie zakończy się do końca 2023 roku. A wątpliwe jest także, że pierwsze dni 2024 roku przyniosą pokój. Ukraińcy napierają i krok po kroku wypychają Rosjan ze swoich ziem, ale ci walczą zażarcie. I nie zamierzają oddawać pola darmo. Impas po obu stronach frontu trwa.

Władimir Putin wydał rozkaz ataku na sąsiada w lutym 2022 roku i zakładał, że w kilka dni opanuje Kijów, schwyta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego oraz jego współpracowników, a potem zainstaluje w Ukrainie władze, które będą przychylne Rosji. Nic z tego nie wyszło, jego wojsko ponosi klęskę za klęską na froncie.

Ale nadal okupuje wschodnie obwody Ukrainy oraz Półwysep Krymski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne eksplozje tuż przy Rumunii. Zamknięto przejście graniczne z Ukrainą

Walki trwają, Rosjanie mają problemy w ludziach oraz sprzęcie, ale kreślą śmiałe wizje zwycięstwa w "specjalnej operacji wojskowej", jak propagandowo nazywają krwawą wojnę wywołaną w zeszłym roku. Minister obrony i dowódca armii generał Siergiej Szojgu uważa, że konflikt szybko się nie skończy i nakreślił perspektywę czasową.

Kiedy zakończy się wojna w Ukrainie?

Zdaniem szefa rosyjskiej armii konflikt powinien toczyć się mniej więcej do 2025 roku. Mówił o tym na spotkaniu ze ścisłym dowództwem sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Zdaniem wiernego współpracownika Władimira Putina wszystko zależy od tego, kiedy Rosja osiągnie swoje cele. Czyli podporządkuje Ukrainę i narzuci swoją okupację.

Dziś wiemy, że to nierealne. Ale w Rosji informacje podaje się nie w zgodzie z faktami, ale w zgodzie z oficjalną wersją propagandową, którą ustalono na Kremlu. Czyli w zgodzie z wolą Władimira Putina i jego akolitów rządzących ogromnym krajem.

Dziś nie widać sukcesów Rosjan na froncie, a ich zwycięstwo w wojnie wydaje się nierealne. O jakiej więc "konsekwentnej realizacji działań i planów działań do roku 2025" mówił generał Siergiej Szojgu? Cóż, zapewne wie to on sam, ewentualnie taką wiedzę posiada Władimir Putin, który nadal prowadzi swoją trzydniową "operację wojskową".

Ukraińcy drwią z agresorów i ich retoryki. Jakie cele sobie wyznaczyli w Moskwie? Być może słabnąca rosyjska armia całkowicie się rozpadnie. Albo kolejne błędy dowódców sprawią, że w kraju dojdzie do wojny domowej. Możliwy jest też upadek gospodarki, która kuleje. Wszystko jest możliwe, wszak to Rosja.

I jeszcze jedno. Wojna może zakończyć się w każdej chwili, nawet jutro. Wystarczy, że Rosjanie wycofają swoje wojska z Ukrainy i nie będą już napadać na swoich sąsiadów.

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek na lotnisku. Mężczyzna wciągnięty przez silnik
Tragiczny wypadek na lotnisku. Mężczyzna wciągnięty przez silnik
60 akcji od początku wakacji. Miniony weekend szczególnie intensywny
60 akcji od początku wakacji. Miniony weekend szczególnie intensywny
Zobaczyli białą pianę. "Płynie kanałem wprost do Wisły"
Zobaczyli białą pianę. "Płynie kanałem wprost do Wisły"
"Mało prawdopodobne". Nie wierzy w odnalezienie "złotego pociągu"
"Mało prawdopodobne". Nie wierzy w odnalezienie "złotego pociągu"
Incydent z laserem na Morzu Czerwonym. Niemcy potępiają Chiny
Incydent z laserem na Morzu Czerwonym. Niemcy potępiają Chiny
Rekordowa liczba przypadków w USA. Problem nie tylko w Stanach
Rekordowa liczba przypadków w USA. Problem nie tylko w Stanach
CBŚP zlikwidowało dwie fabryki. Jest akt oskarżenia
CBŚP zlikwidowało dwie fabryki. Jest akt oskarżenia
Ludzie aż wyszli z aut. Incydent na przejściu w Malborku
Ludzie aż wyszli z aut. Incydent na przejściu w Malborku
Tania i smaczna. To jedna z najzdrowszych ryb
Tania i smaczna. To jedna z najzdrowszych ryb
Rodzice dopatrzyli się błędu. Dzieci miały zaniżone wyniki na egzaminie
Rodzice dopatrzyli się błędu. Dzieci miały zaniżone wyniki na egzaminie
Byk nadział go na róg. Chwile grozy w Pampelunie
Byk nadział go na róg. Chwile grozy w Pampelunie
"Krew lała się obficie". Strażnicy miejscy uratowali 22-latka
"Krew lała się obficie". Strażnicy miejscy uratowali 22-latka