Kilka razy ugodziła nożem mężczyznę. "To nie moja wina"

Do dramatycznych scen doszło w Warszawie. Kobieta ugodziła kilkukrotnie swojego współlokatora. Po zatrzymaniu powtarzała, że "to nie jej wina", bo to mężczyzna pierwszy ją zaatakował.

Kobieta trafiła do szpitala.Kobieta trafiła do szpitala.
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Warszawa
Mateusz Kaluga

Służby interweniowały na warszawskim Bródnie, gdzie w nocy 12 marca doszło do usiłowania zabójstwa. 24-letnia kobieta dźgnęła nożem 40-letniego kompana w szyję, pierś oraz nogę. Zdecydowała się na ucieczkę, ale ranny mężczyzna zdołał zawiadomić służby i podać rysopis napastniczki.

Po przyjeździe na wskazany adres, policja odnalazła poszkodowanego, nieprzytomnego 40-latka. Został odwieziony do szpitala, a za kobietą zarządzono pościg. W teren ruszyło kilka jednostek policji i strażnicy miejscy.

- W okolicy bloku było pełno radiowozów. Podjechaliśmy na stację paliw przy Kondratowicza, by sprawdzić, czy sprawczyni nie ma w toalecie lub na tyłach budynku. Kilka minut później zauważyłem młodą, nerwowo zachowującą się kobietę w białej kurtce. Stała po drugiej stronie ulicy, za wejściem do metra przy urzędzie dzielnicy Targówek. Pobiegliśmy tam we trójkę z policjantem. Kobieta miała zakrwawione ręce, buty i ślady krwi na kurtce. Widząc nas, próbowała wejść na stację, ale przy schodach została ujęta – mówi młodszy inspektor Andrzej Smotrycki z Referatu Interwencyjnego Oddziału Specjalistycznego.

Pijana kobieta zatrzymana

24-letnia atakująca, od której czuć było alkohol, była przerażona. Miała przy sobie plecak, w którym funkcjonariusze ujawnili zakrwawiony sweter i spodnie. - Powtarzała, że "to nie jej wina, bo to on ją uderzył" - relacjonują służby.

Kobietę przewieziono do komisariatu policji na Targówku. Badanie wykazało, że miała w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Ostatecznie została zatrzymana przez stołeczną policję i trafiła do aresztu. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę