Kim Dzong Un szaleje z wściekłości. Jego rywale postanowili zewrzeć szyki

65

Kim Dzong Un ma poważny problem. W ubiegłym tygodniu odbył się szczyt, w którym wzięli udział liderzy Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej. W trakcie wydarzenia doszło do zobowiązań, jakie bezpośrednio uderzają w Koreę Północną. Co dokładnie zaplanowano?

Kim Dzong Un szaleje z wściekłości. Jego rywale postanowili zewrzeć szyki
Kim Dzong Un ma poważny problem. Państwa, z którymi rywalizuje, zawarły nowy sojusz (KCNA)

Jak informuje Agencja Reutera, w szczycie wzięli udział prezydenci Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych – Joe Biden i Yoon Suk-yeol. W trakcie rozmów Biden zobowiązał się w imieniu swoich rodaków do udostępnienia Koreańczykom planów nuklearnych.

Kim Dzong Un w opresji. Ameryka i Korea Południowa zawarły sojusz

Nie bez powodu Joe Biden poczynił podobne zobowiązanie wobec prezydenta Korei Południowej. Wprowadzenie Koreańczyków w plany nuklearne ma na celu zabezpieczenie sojuszników na wypadek, gdyby Kim Dzong Un wydał rozkaz inwazji na sąsiednie państwo.

Zarówno Joe Biden, jak i Yoon Suk-yeol zgodzili się, że najlepszym wyjściem będzie nie tylko wzmocnienie obrony Korei Południowej, lecz także regularnie rozmieszczać strategiczne aktywa USA. W rezultacie w azjatyckim państwie po raz pierwszy od lat 80. XX wieku pojawi się okręt podwodny US Navy z pociskami balistycznymi uzbrojony w broń nuklearną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Kim schudł 20 kg. "Te doniesienia są wątpliwe"

Ustalenia prezydentów Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej nie spotkały się z aprobatą Kim Dzong Una. Wręcz przeciwnie – Koreańska Centralna Agencja Prasowa wydała oficjalne oświadczenie. Zgodnie z jego treścią Amerykanie i Koreańczycy zamierzają podjąć przeciwko Północy "najbardziej wrogie i agresywne działania", jak ujął Choe Ju Hyona, północnokoreański analityk bezpieczeństwa międzynarodowego.

Mają na celu [Amerykanie – przyp. red.] uniknięcie odpowiedzialności za najgorsze zbrodnie związane z bronią jądrową, jakie popełnili, systematycznie niszcząc i naruszając system nierozprzestrzeniania broni jądrowej, a w szczególności doprowadzając sytuację na Półwyspie Koreańskim na skraj zagrożenia nuklearnego – dowodził Choe Ju Hyona (Reuters).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić