Kim jest Joanna z Krakowa? W internecie aż huczy od komentarzy

Pani Joanna z dnia na dzień znalazła się na ustach całej Polski. Wszystko za sprawą materiału wyemitowanego przez TVN, w którym kobieta opowiedziała o tym, jak dokonała aborcji przez zażycie tabletki poronnej i w jaki sposób została potraktowana przez policję podczas hospitalizacji. Okazuje się, że pani Joanna z Krakowa to bardzo barwna postać.

Pani Joanna to bardzo ciekawa postaćPani Joanna to bardzo ciekawa postać
Źródło zdjęć: © Instagram | joanna.act

Sprawa pani Joanny, mieszkanki Krakowa, zaczęła być szeroko komentowana przez internautów i polityków. Przypomnijmy: kobieta przyznała, że wzięła tabletkę wczesnoporonną, po zażyciu której poczuła się źle, zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Gdy udała się po pomoc do jednego z krakowskich szpitali, zastała w nim nie tylko lekarzy, ale i policjantów. Pani Joanna twierdzi, że została upokorzona i skrzywdzona.

Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające, i wtedy właśnie pękłam, wtedy wykrzyczałam im w twarz: "czego wy ode mnie chcecie?!" – opowiedziała kobieta w rozmowie z TVN24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Najbardziej proniemiecki rząd w historii". Posłanka atakuje PiS

Po tym, jak wyemitowano materiał, imię pani Joanny nie schodzi z ust polityków. Donald Tusk, po ujawnieniu dramatycznej historii kobiety, zapowiedział zorganizowanie w październiku "Marszu Miliona Serca".

Kim jest Joanna z Krakowa?

Pani Joanna prężnie działa w mediach społecznościowych. Z jej profilu na Instagramie dowiadujemy się, że jest artystką i performerką, która porusza zagadnienia związane ze sztuką, kobiecością oraz feminizmem. Kobieta występuje jako draq king pod pseudonimem sir Johnny D’Arc.

Na artystycznym profilu pani Joanny znaleźć można wiele zdjęć i to one są teraz szeroko komentowane przez internautów. Na fotografiach pani Joanny nie brakuje odniesień do świata polityki, praw kobiet oraz aborcji.

Na kolejnym, założonym niedawno instagramowym koncie, pani Joanna przedstawia się jako ''kobieta, siostra, córka, przyjaciółka, kochanka, aktywistka, partnerka i miejska szamanka''.

Założyłam osobny profil na Instagramie, będę w nim na bieżąco mówić o tym, jak się ma moja sprawa sądowa - mówi pani Joanna.

Według portalu Salon24.pl, obecnie pani Joanna jest doktorantką na Uniwersytecie Jagiellońskim. Specjalizuje się w literaturoznawstwie, a pracuje jako recenzentka literatury pięknej oraz tłumaczka języka angielskiego.

Wybrane dla Ciebie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Wygląda jak peruka czarownicy. Park narodowy pokazał zdjęcia
Wygląda jak peruka czarownicy. Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi