aktualizacja 

Klub nocny pokazał zdjęcie pani sprzątającej. Ludzi oburza jedno

62

Poznański klub muzyczny opublikował zdjęcie jednej ze swoich pracownic pisząc: "nie wykluczamy nikogo, także z powodu wieku". Okazało się, że kobieta ma ponad czterdzieści lat. W sieci zawrzało. "Niechcący - polski ageizm wybrzmiał po całości" - piszą internauci.

Klub nocny pokazał zdjęcie pani sprzątającej. Ludzi oburza jedno
Klub chwali się, że zatrudnia osoby po 40 - stce (Adobe Stock, Facebook)

Klub HAH to jedna z poznańskich imprezowni działająca do rana. Lokal, jak wiele innych miejsc tego typu szuka wciąż nowych sposobów na to, by przyciągnąć klientów. Niektóre pomysły uznać można za dość oryginalne.

Z okazji święta Trzech Króli, w klubie przyszłość bywalcom przepowiadał "polski Ken", a na bramce lokalu w weekendy wraz z ochroną pracuje psycholożka. Właściciele miejsca zachęcają: "Jeśli zauważycie coś, co was zaniepokoi, bez oporów powiedzcie jej o tym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Laluna Unique: "26 lat to dobry wiek, żeby coś sobie poprawić"

Jednak nie każdy z pomysłów można uznać za równie udany. Świadczyć o tym może wpis na profilu klubu sprzed kliku dni, w którym właściciele chwalą się swoją inkluzywnością, bo zatrudnili do sprzątania panią powyżej czterdziestki.

"Nie wykluczamy nikogo, także z powodu wieku" piszą publikując wizerunek kobiety wraz z informacją, że jest ona osobą "40+". Jednak taki sposób na promocję zdaniem internautów trudno uznać za udany. Dobitnie świadczą o tym komentarze umieszczone pod postem.

Rozumiem, że chcecie być przyjaznym miejscem dla wszystkich ale nas, ludzi 40+, nie trzeba jeszcze ratować przed wykluczeniem. Nie stwarzajcie sobie problemów aby je móc potem rozwiązywać - pisze pod postem jedna z internautek.

"Myślałby kto po takim podkreśleniu, że 40+ to prawie 100" - dodaje ktoś inny. A jedna z osób zauważa, że z wykluczeniem po czterdziestym roku życia spotkać można się jedynie w Polsce.

Podróżuję po całym świecie, imprezuję na Ibizie i w Miami z 40-sto, 50-cio latkami, stewardessy w amerykańskich liniach lotniczych są często około 50-60-ki, servers na imprezach mają z reguły 40, a w polskim tolerancyjnym klubie czytam, że nie wykluczacie pracowników 40+? Założenie pewnie było fajne, ale niechcący - polski ageizm wybrzmiał po całości - komentuje internautka.
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić