Kolejna śmierć w Tatrach. "Zero przygotowania, lecą jeden z drugim"

W bieżący weekend w Tatarach doszło do kilkunastu wypadków turystycznych, w tym jednego śmiertelnego. Zginął mężczyzna, który poślizgnął się na płacie śniegu w rejonie Małego Koziego Wierchu. Jeden z ratowników górskich za pośrednictwem mediów społecznościowych w dosadnych słowach ocenił zachowania turystów na szlakach. Sytuacja jest naprawdę bardzo poważna.

Ratownik TOPR dosadnie podsumował zachowania turystów w TatrachRatownik TOPR dosadnie podsumował zachowania turystów w Tatrach
Źródło zdjęć: © Facebook
Paulina Antoniak

W weekend w Tatrach panowała słoneczna pogoda, zachęcająca do górskich wypraw. Na szlakach pojawiło się wielu turystów, a część zdecydowała się na wyjście na szlaki szczytowe, na których zalegają jeszcze płaty zmrożonego śniegu. Ratownicy byli wzywani do wypadków aż kilkanaście razy.

Niestety, doszło też do wypadku śmiertelnego. W rejonie Małego Koziego Wierchu turysta najprawdopodobniej poślizgnął się na zmrożonym płacie śniegu i spadł żlebem do podstawy ściany, doznając śmiertelnych urazów.

Świadkami dramatycznego zdarzenia byli inni turyści poruszający się m.in. w rejonie Orlej Perci i zadzwonili po pomoc. Ratownicy TOPR przy pomocy śmigłowca przetransportowali ciało turysty do Zakopanego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieodopowiedzialne zachowanie turystów nad Morskim Okiem. Mandat może być wysoki

Ratownik TOPR w mocnych słowach o zachowaniach turystów w Tatrach

Jeden z ratowników zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, gdzie zrelacjonował, co dzieje się obecnie w Tatrach.

Dzisiaj to chyba czarny dzień w Tatrach, co chwilę ktoś spada. Niedawno spadła kobieta. Schodziłem do akcji ratowniczej, żeby jej pomóc, ale już akurat nadleciał śmigłowiec. Teraz zleciał przed chwileczką chłopaczek. Też z góry zleciał na sam dół. Teraz reanimują. Jak widzicie, śmigłowiec w ogóle nie odlatuje, co chwilę ma co robić - mówił ratownik.

Ratownik ocenił również zachowania turystów i ich brak przygotowania do wspinaczki. Toprowcy nie mają w bieżący weekend wytchnienia. Sytuacja jest tragiczna.

Naprawdę zero przygotowania, zero raków, zero kasków. Nie mają po prostu niczego. Lecą jeden za drugim. W Dolinie Pięciu Stawów, w tamtych okolicach też ktoś spadł. Tutaj śmigłowiec krąży dookoła, bo naprawdę ma co robić. Lecą jeden za drugim. Pierwszy raz w życiu widzę coś takiego. Tyle akcji ratowniczych... Tragedia - podsumował.
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"