Kolejny incydent na Bałtyku. Szwedzi alarmują

Szwedzkie władze poinformowały o kolejnym przerwaniu podmorskiego kabla u wybrzeży Gotlandii. Prokuratura w Sztokholmie rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie.

Kolejny incydent na BałtykuKolejny incydent na Bałtyku
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mint Images
Anna Wajs-Wiejacka

Szwedzkie władze ogłosiły, że u wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego incydentu związanego z przerwaniem podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, prokuratura w Sztokholmie wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Według informacji przekazanych przez szwedzką Straż Przybrzeżną uszkodzenie dotyczy kabla, który łączy Finlandię z Niemcami. Premier Szwecji Ulf Kristersson poinformował na platformie X, że rząd jest na bieżąco informowany o sytuacji.

Wszystkie doniesienia o uszkodzeniach infrastruktury na Morzu Bałtyckim traktujemy bardzo poważnie. (...) Należy je rozpatrywać w świetle poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa - podkreślił Kristersson.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inwestycja Google w Polsce. Wipler nie gryzł się w język

Nie jest jeszcze jasne, kiedy dokładnie doszło do przerwania kabla. Szwedzkie władze podkreślają, że incydent ten jest traktowany z najwyższą powagą, a wszelkie działania mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia są prowadzone z pełnym zaangażowaniem.

Operator połączenia, fińska spółka Cinia, przekazała agencji Reutera, że uszkodzenie "nie jest poważne". Dane są nadal przekazywane. Firma dodała, że ten sam kabel został przerwany w ostatnim czasie dwukrotnie. Jak wskazuje PAP, doszło do tego w listopadzie oraz grudniu 2024 r. Wówczas szkody określone były jako "znaczne".

Zerwanie kabli na Bałtyku

Do poprzednich epizodów zerwania kabli biegnących przez dno Bałtyku doszło m.in. w listopadzie 2024 roku. Uszkodzeniu uległy wówczas C-Lion1 łączący Finlandię z Niemcami oraz BCS East-West Interlink łączący Litwę ze Szwecją. O przerwanie podejrzana była załoga chińskiego statku Yi Peng 3.

Pod koniec listopada oba zerwane połączenia udało się naprawić. Wówczas także wszczęto śledztwo. Jedna z badanych opcji zakładała akt sabotażu. W styczniu bieżącego roku "Washington Post", powołując się na doniesienia trzech zagranicznych wywiadów, wskazywał, że nie było tu mowy o wrogich działaniach ze strony żadnych wrogich państw, ale czynnikiem ludzkim. Powodem miała być zła konserwacja statków oraz brak doświadczenia u załogi. Oficjalnie jednak śledztwo się jeszcze nie zakończyło.

Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci