Koronawirus. Janda zmieniła oświadczenie

WUM w ramach promocji szczepień wśród tych, którzy mają obawy, postanowił poza kolejką zaszczepić kilkanaście osób publicznych. Wśród nich znalazła się Krystyna Janda, która kilkukrotnie zmieniała oświadczenie dot. szczepienia.

Koronawirus. Janda zmieniła oświadczenie
Źródło zdjęć: © PAP
214

Szczepionki przeciwko COVID-19 wywołały w Polsce niemałe poruszenie. WUM postanowił zachęcić sceptyków do szczepień, podając preparat poza kolejką znanym i lubianym.

Wśród zaczepionych znalazła się Krystyna Janda. W sylwestra oświadczyła, że została już zaszczepiona.

Tak, jestem jedną z osób zaszczepionych i jestem z tego powodu szczęśliwa i czuję się świetnie. Dziękuję za tę możliwość, bo jestem w grupie ryzyka. Krystyna Janda - napisała w pierwszym oświadczeniu.
Pierwsze oświadczenie o szczepieniu.
Pierwsze oświadczenie o szczepieniu. © Facebook

Aktorka nie spodziewała się jednak, że informacja ta wywoła zamęt. 8 godzin później zmieniła wersję oświadczenia, dodając, że jest "królikiem".

Tak, jestem jedną z osób zaszczepionych w ramach propagowania szczepień. Jestem królikiem i jestem z tego powodu szczęśliwa i czuję się świetnie. Dziękuję za tę możliwość bo jestem w grupie ryzyka. Krystyna Janda - tak edytowała wpis Krystyna Janda po raz pierwszy.
Druga wersja oświadczenia.
Druga wersja oświadczenia. © Facebook

Jednak 24 godziny później oświadczenie wróciło do swojej pierwotnej formy. Aktorka zrezygnowała z określenia, że jest "królikiem".

Ostatnia modyfikacja posta Krystyny Jandy.
Ostatnia modyfikacja posta Krystyny Jandy. © Facebook

Sytuacja okazała się na tyle niezręczna, że i zaszczepiona już córka Krystyny Jandy, Maria Seweryn, zmieniała zdanie. Początkowo nie chciała się przyznać do tego, że jest w grupie zaszczepionych poza kolejnością. Później oświadczyła, że żałuje podjętej decyzji o przyjęciu dawki wcześniej.

Aktorka zdążyła opublikować już trzy oświadczenia. Najpierw mówiła, że przyjęła dawkę "przy okazji", bo przywiozła do szpitala na szczepienie ojca i myślała, że reszta preparatu po prostu się zmarnuje. Później w oświadczeniu na Twitterze stwierdziła, że akcja promująca szczepienia wśród znanych seniorów "jest wspaniała".

Szczepionka na COVID. Były minister zdrowia do sceptyków: "Jak widać żyję"

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w Niemczech. Wśród ofiar mieszkaniec Starego Sącza
Tragedia w Niemczech. Wśród ofiar mieszkaniec Starego Sącza
Rzucił się na 6-latka. Koszmarny finał ataku psa pani sołtys
Rzucił się na 6-latka. Koszmarny finał ataku psa pani sołtys
Zauważyłeś przebarwienia na liściach róży? Działaj szybko
Zauważyłeś przebarwienia na liściach róży? Działaj szybko
Pokłosie afery komunijnej na Śląsku. Spłonęło "Imperium", ale nie to, które miało? Policja komentuje
Pokłosie afery komunijnej na Śląsku. Spłonęło "Imperium", ale nie to, które miało? Policja komentuje
Znikają lasy tropikalne. "Tempo 18 boisk piłkarskich na minutę"
Znikają lasy tropikalne. "Tempo 18 boisk piłkarskich na minutę"
"Przesada". Pokazali ceny nad Bałtykiem. Dużo?
"Przesada". Pokazali ceny nad Bałtykiem. Dużo?
Ataki rekinów. Ich liczba rośnie w jednym z regionów. Oto powód
Ataki rekinów. Ich liczba rośnie w jednym z regionów. Oto powód
Jak przygotować pyzy z mięsem? Z tego przepisu zawsze się udają
Jak przygotować pyzy z mięsem? Z tego przepisu zawsze się udają
"Nagle wyskoczył". Kierowca aż się zagotował. Jest apel
"Nagle wyskoczył". Kierowca aż się zagotował. Jest apel
"Piekło" na Bliskich Wschodzie. Ponad 50 stopni już w maju
"Piekło" na Bliskich Wschodzie. Ponad 50 stopni już w maju
Polskie truskawki już na straganach. Jak je rozpoznać?
Polskie truskawki już na straganach. Jak je rozpoznać?
Białorusini usunęli popiersie Kościuszki. To dzieło z 1932 roku
Białorusini usunęli popiersie Kościuszki. To dzieło z 1932 roku