A. M. | 

Koronawirus. Unia Europejska nie otworzy granic dla Amerykanów?

1

Urzędnicy unijni stoją przed podjęciem ostatecznej decyzji w sprawie ponownego otwarcia granic od 1. lipca. To, jak dane państwo zewnętrzne radzi sobie z pandemią, będzie miało wpływ na uzyskanie zgody lub odmowy na podróże do Unii Europejskiej. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez "New York Times", Amerykanie nie otrzymają takiej zgody.

Koronawirus. Unia Europejska nie otworzy granic dla Amerykanów?
Koronawirus. Unia Europejska nie wpuści Amerykanów? (Getty Images, Jesus Merida, SOPA Images, LightRocket)

Pochopne decyzje, mogące wywołać drugą falę epidemii nie są pożądane. Państwom członkowskim Unii Europejskiej zależy na jak najszybszym odrodzeniu się gospodarki. Z tego powodu ostrożnie dobierają państwa, dla których ponownie otworzą swoje granice.

Na stole są podobno dwie listy, informuje "New York Times". Obie obejmują Chiny, a także państwa rozwijające się, takie jak Uganda, Kuba i Wietnam. Obie zaś wykluczają Stany Zjednoczone i inne kraje, które zostały uznane za najbardziej ryzykowne ze względu na wciąż nieopanowane rozprzestrzenianie się koronawirusa, jak Rosja i Brazylia.

Sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Jeszcze w marcu, kiedy to Europa stanowiła epicentrum pandemii, prezydent Trump postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zadecydował o wstrzymaniu przyjazdów z Europy do USA. Wtedy uzasadniał, że to niezbędne posunięcie dla ochrony Stanów Zjednoczonych, które w tym czasie miały niewiele ponad tysiąc potwierdzonych przypadków. Po upływie kliku miesięcy to USA są w znacznie trudniejszej sytuacji.

Zakaz wjazdu Amerykanów do Unii Europejskie wiąże się z licznymi konsekwencjami. Państwa odczują to zarówno w sferze gospodarczej, jak i kulturowej i geopolitycznej. Straty będą wiązać się m.in. z brakiem Amerykańskich turystów, którzy chętnie odwiedzali Europę latem oraz podróżujących służbowo.

Selekcja państw stanowi wyzwanie. Nadrzędna wydaje się jednak chęć przywrócenia wewnętrznej harmonii Unii Europejskiej i powolnego otwierania się na świat, nawet jeśli zagraża to zgrzytom dyplomatycznym z sojusznikami.

Zobacz także: Andrzej Duda w USA. Minister Marcin Ociepa: opozycja spotkanie z Donaldem Trumpem ocenia językiem Kremla
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić