Mateusz Domański
Mateusz Domański| 
aktualizacja 

Koronawirus w Polsce. Sytuacja coraz gorsza. "Rezerwy się wyczerpały"

59

Koronawirus nie odpuszcza nawet na moment. Polacy zaczęli się zastanawiać, co może pomóc w pokonaniu zarazy z chińskiego Wuhan. Dr Paweł Grzesiowski, ekspert ds. COVID-19 Naczelnej Rady Lekarskiej, wskazuje na oczywisty kierunek, czyli na szczepionkę.

Koronawirus w Polsce. Sytuacja coraz gorsza. "Rezerwy się wyczerpały"
(PAP)

Niestety, sytuacja epidemiczna w Polsce absolutnie się nie poprawia. Z dnia na dzień wygląda to coraz gorzej, bo notujemy bardzo pokaźne wzrosty zakażeń. Oscylują one w granicach 20-22 tysięcy.

Mamy wciąż większość osób nieskontaktowanych z wirusem i zakażenie szerzy się właściwe bez żadnej kontroli, a w związku z tym, że wskaźnik R reprodukcyjności wirusa jest na poziomie 2, to z każdej osoby chorej mamy po tygodniu, dziesięciu dniach dwie kolejne, co powoduje, że liczba zakażonych rośnie w tempie wykładniczym - powiedział dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z Nauką w Polsce PAP.

Ekspert twierdzi, że najgorsze nie jest to, ile zakażeń przybywa. Bardziej niepokoi go to, jak dużo osób zajmuje szpitalne łóżka i respiratory.

Już widzimy, że rezerwy systemu się wyczerpały i w niektórych województwach nie ma gdzie przesyłać pacjentów, w konsekwencji pozostają w szpitalach pierwszego stopnia zabezpieczenia, czyli leżą w szpitalach powiatowych pod respiratorami, mimo że to nie są szpitale COVIDowe - zaznaczył Grzesiowski.

Koronawirus. Co może pomóc?

Doktor Grzesiowski nie ma wątpliwości. Uważa, że "sytuacja może ulec zmianie, dopiero kiedy zostanie wynaleziona szczepionka. Póki co, czekają nas jednak regularne zamrożenia i odmrożenia gospodarki".

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić