Koronawirus zbiera żniwo na weselach. Lawinowo rośnie liczba chorych

Liczba osób zarażonych koronawirusem na weselu stale rośnie. Statystyki są przerażające. Sezon weselny w pełni. Niektóre pary organizują przyjęcia nawet na 150 osób. Niestety, tego typu imprezy kończą się tragicznie.

Wesela 2020. Ogniska koronawirusaWesela to idealne miejsca dla zakażeń koronawirusem
Źródło zdjęć: © Pixabay
Anna Piątkowska-Borek

Koronawirus i odmrażanie gospodarki

Po wybuchu pandemii koronawirusa w Polsce zakazano organizacji wesel. Początkowo możliwe były tylko uroczystości na maksymalnie 5 osób. Po kilku tygodniach, w procesie luzowania obostrzeń, zaczęło się odmrażanie branży weselnej.

Od 6 czerwca możliwa jest organizacja przyjęć weselnych do 150 osób. Pary rozpoczęły więc planowanie wesel i te odbywają się - w wielu przypadkach z wielką pompą - od ponad miesiąca. Niestety, jak pokazały ostatnie wydarzenia, organizacja tak dużych wesel nie jest dobrym pomysłem. Tam bardzo łatwo zarazić się koronawirusem.

Koronawirusem zarazić się można bardzo szybko

Duże skupiska ludzi, takie jak wesela, są miejscem, gdzie bardzo łatwo o zakażenie. Przekonują się o tym goście weselni w niemal całej Polsce. W Małopolsce na 3 weselach koronawirusem zaraziło się 283 osoby, w Wielkopolsce po 2 weselach u 99 osób potwierdzono dodatni wynik na wirusa SARS-CoV-2, z kolei na Mazowszu na jednym z wesel doszło do 38 zakażeń.

Pamiętajmy, że obowiązuje "stan epidemi". Koronawirus zbiera żniwo

To, że umożliwiono organizację wesel do 150 osób, nie oznacza, że takie wesela muszą się odbywać. W Polsce cały czas obowiązuje "stan epidemii", w związku z czym każdy z nas musi stosować się do zasad sanitarnych, by ograniczyć transfer koronawirusa.

O pomyśle organizacji wesel na kilkadziesiąt, a nawet 150 osób, mówił w wywiadzie dla WP prof. Krzysztof Simon z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. "Wojowaliśmy z tym idiotycznym pomysłem zupełnie swobodnych wesel. Codziennie słychać o tym, że 20, 30 czy 50 osób jest zakażonych po imprezie weselnej. Obawiam się, że dziadkowie panny młodej czy pana młodego tej uroczystości nie przeżyją. Tak nie może wyglądać organizacja funkcjonowania państwa" - powiedział prof. Simon.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos