Koronawirus zmutował. Częściowy lockdown w Danii

Po tym, jak świat obiegła informacja o nowej mutacji koronawirusa w Danii, władze tego kraju podjęły decyzję o częściowym lockdownie niektórych regionów.

koronawirus
Źródło zdjęć: © EPA, Henning, PAP
Ewelina Kolecka

Mutacja koronawirusa występuje u norek. Jak informuje Reuters, duńskie władze bardzo obawiają się rozprzestrzenienia nowego szczepu koronawirusa. Do tej pory odnotowano łącznie pięć przypadków jego wystąpienia na fermach norek i dwanaście u ludzi.

W reakcji na zakażenia nowym szczepem rząd Danii podjął decyzję o zaostrzeniu dotychczasowych restrykcji. W niektórych regionach na północy kraju, czyli obszarze, na którym znajduje się większość gospodarstw hodujących norki, zostaną wprowadzone ograniczenia przemieszczania się. W regionach tych zamknięte będą bary i restauracje.

Koronawirus w Danii. Rząd nakazuje wybicie wszystkich norek

Duńscy eksperci przeprowadzili specjalne testy, w wyniku których ustalili, że nowy szczep koronawirusa zmutował w tzw. białku wypustowym. Jest to obszar, w którym wirus atakuje i infekuje zdrowe komórki. Naukowcy ostrzegają, że jeśli norki nadal będą się zarażać, zagrożenie dla ludzi wzrośnie.

Koronawirus musi się przystosować, aby móc używać receptorów norek do wnikania do komórek, a więc zmodyfikuje białko kolca, aby umożliwić to efektywnie – wyjaśnił Ian Jones, profesor wirusologii z University of Reading, którego cytuje agencja Reutera.

Zobacz też: Czy testy antygenowe są skuteczne? Diagnosta wyjaśnia

Głos zabrał też Tage Pedersen, prezes duńskiego związku futrzarskiego. Pedersen przyznał, że rozumie obawy rządu odnośnie mutacji wirusa na farmach norek. Jednocześnie ostrzegł, że decyzja o wybiciu nawet 17 milionów zwierząt oznacza katastrofę dla krajowego przemysłu futrzarskiego.

Oczywiście nie możemy stać się źródłem nowej pandemii. Nie znam profesjonalnych podstaw takiej oceny ryzyka, ale decyzja rządu jest katastrofą dla przemysłu i Danii – wyjaśnił.

Nie wszyscy przedstawiciele rządu zgadzają się z decyzją o wybiciu norek. Sceptyczni pozostają m.in. członkowie Liberalnej Partii Danii, którzy domagają się przedstawienia naukowych dowodów na rzecz tak drastycznego rozwiązania.

Wybrane dla Ciebie
Zełenski z wizytą w Hiszpanii. Spotkał się z producentami broni
Zełenski z wizytą w Hiszpanii. Spotkał się z producentami broni
Unia Europejska nie dla Gruzji? Mocne słowa rzecznika KE
Unia Europejska nie dla Gruzji? Mocne słowa rzecznika KE
Seniorka utknęła w zaroślach. Dwa dni czekała na ratunek
Seniorka utknęła w zaroślach. Dwa dni czekała na ratunek
Odkopali piwnicę na ul. Twardej w Warszawie. "Dość szokujące" odkrycie
Odkopali piwnicę na ul. Twardej w Warszawie. "Dość szokujące" odkrycie
Groził prezydentowi Nawrockiemu. Odwiedzili sąsiadów Patryka W.
Groził prezydentowi Nawrockiemu. Odwiedzili sąsiadów Patryka W.
Agresor pobił nastolatka. Wszystko się nagrało
Agresor pobił nastolatka. Wszystko się nagrało
Zupa kebabowa. Prosty przepis na aromatyczne danie na chłodne dni
Zupa kebabowa. Prosty przepis na aromatyczne danie na chłodne dni
Kto stoi za aktami dywersji na kolei? Ustalono obywatelstwo sprawców
Kto stoi za aktami dywersji na kolei? Ustalono obywatelstwo sprawców
Zaginął w Niemczech w tajemniczych okolicznościach. Szuka go policja
Zaginął w Niemczech w tajemniczych okolicznościach. Szuka go policja
Jak zrobić gulasz z boczniaków? Najłatwiejszy przepis
Jak zrobić gulasz z boczniaków? Najłatwiejszy przepis
Zginęło 70 Nepalczyków. Walczyli w armii Putina
Zginęło 70 Nepalczyków. Walczyli w armii Putina
Nie chcą czekać na mróz. Zakopane włącza "fabryki śniegu"
Nie chcą czekać na mróz. Zakopane włącza "fabryki śniegu"