Natalia Bogucka| 

Kręcili "bączki", aż doprowadzili do pożaru auta. Mercedes doszczętnie spłonął

46

Policjanci z Żyrakowa (woj. podkarpackie) ustalili, że dwaj bracia urządzili sobie na drodze serwisowej plac testowy dla kupionego mercedesa. Kręcili "bączki" tak zawzięcie, że auto się zapaliło.

Mercedes doszczętnie spłonął
Mercedes doszczętnie spłonął (Policja)

Do zdarzenia doszło w ubiegłą niedzielę ok. godz. 6 w rejonie autostrady w gminie Żyraków (woj. podkarpackie). Policjanci otrzymali zgłoszenie, że na drodze serwisowej płonie mercedes.

Mundurowi, którzy pojechali na miejsce, zobaczyli już tylko wrak auta. W pobliżu nie było kierowcy samochodu. Policjanci rozpoczęli w tej sprawie dochodzenie.

Funkcjonariusze ustalili, że za pożar samochodu odpowiadali dwaj bracia w wieku 25 i 23 lat. Urządzili sobie na drodze serwisowej plac testowy dla kupionego mercedesa.

Mężczyźni kręcili "bączki" tak długo, aż auto się zapaliło. Nie mogli ugasić pożaru, więc uciekli. Właścicielem mercedesa był 23-latek. Autem kierował jednak jego starszy brat.

Kierowca rajdowych popisów został ukarany mandatem w kwocie 500 zł oraz 6 punktami karnymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym - informuje podkarpacka policja.

Zobacz także: Ponad 3 promile we krwi. Kierowcy grozi więzienie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić