KRRiT chce kontrolować internet. "Fakty muszą być prawdziwe"

31

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski jest zdania, że jego organ powinien mieć możliwość kontrolowania treści publikowanych w internecie. Jego zdaniem, pomoże to w walce z fake newsami i cenzurą, o którą oskarżył nadawców i wielkie koncerny medialne. Jak sam przyznał, nowe kompetencje nie mają służyć jako bat na wydawców.

KRRiT chce kontrolować internet. "Fakty muszą być prawdziwe"
Maciej Świrski chce kontrolować treści, które pojawiają się w internecie (PAP, Leszek Szymański)

Pomysł kontrolowania internetu nie jest w Polsce nowy, ale wszelkie dotychczasowe próby spaliły na panewce. Tym razem to przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski włożył kij w mrowisko.

Jego zdaniem KRRiT powinna dostać narzędzia, dzięki którym będzie mogła kontrolować publikacje w sieci.

Czy to dobry pomysł? Oto jak argumentuje to szef KRRiT.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Lokomotywa wyborcza". Polityk PO o deklaracji Kaczyńskiego
Opinie mogą być dowolne, ale fakty muszą być prawdziwe, nie mogą być wymyślane, nie mogą być fake newsami. Jeżeli środowisko dziennikarskie i nadawcy nie będą tej zasady pilnowali, ich wiarygodność będzie tylko malała - powiedział Maciej Świrski magazynowi "Sieci".

Zdaniem szefa KKRiT trzeba w odpowiedni sposób kontrolować nadawców. Pilnować tego, co jest publikowanie w internecie oraz tego, jakimi zasadami kierują się media i dziennikarze w sieci.

Jako przykład, niezbyt chyba fortunny, Maciej Świrski podał informacje na temat zatrucia Odry, ponoć na sto najbliższych lat.

Jego zdaniem to był fake news, do tego wyprodukowany w Niemczech. Jak zatem bronić się przed tego typu sytuacjami?

Nadzorując internet - oto recepta przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W tym samym wywiadzie dla "Sieci" Świrski odrzuca argument na temat wprowadzenia cenzury i niepotrzebnej kontroli.

Prawdziwie groźna cenzura to dziś ta, po którą sięgają wielkie koncerny technologiczne. One naprawdę mogą kogoś wyciszyć, wymazać i odebrać prawo głosu. Państwo polskie musi temu przeciwdziałać - dodał Maciej Świrski.

Wprowadzenie kontroli internetu i treści w nim publikowanych wydaje się na razie mało realne i rozpatrywać je trzeba jako melodię przyszłości. Czy w ogóle się uda i czy KRRiT będzie w stanie radzić sobie z tak dużą ilością informacji do przeanalizowania? Cóż, będzie to wielkie wyzwanie dla Rady i dla jej przewodniczącego.

Na razie KRRiT ma wprowadzić zmiany w prawie prasowym dotyczące zamieszczania sprostowań. Rada zajęła się też karami dla TVN, Tok FM, radia Zet oraz mediów publicznych.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić