Ksiądz o gwoździach i igłach w cukierkach. "Prawdziwy chrześcijanin..."

Podczas Halloween, w wielu regionach Polski, ktoś postanowił włożyć do słodyczy niebezpieczne, ostre dodatki, co mogło tragicznie zakończyć się dla dzieci, które je otrzymywały. Popularny na TikToku ksiądz Sebastian Picur postanowił zabrać głos w tej sprawie.

Ksiądz komentuje sprawę gwoździ w cukierkach  Ksiądz komentuje sprawę gwoździ w cukierkach
Źródło zdjęć: © KPP Zgorzelec, TikTok | ks.sebastianpicur
Malwina Witkowska

Z pozoru niewinne zbieranie słodyczy podczas Halloween, zakończyło się szokującym odkryciem. W niektórych cukierkach, które otrzymały dzieci, znaleziono niebezpieczne przedmioty, takie jak gwoździe, igły czy ostrza maszynek do golenia.

Takie incydenty odnotowano w całej Polsce. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze, a temat poruszył między innymi popularny na TikToku ksiądz Sebastian Picur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za lemoniadę. Byliśmy w klubokawiarni u "Księdza z osiedla"

Gwoździe w cukierkach. Ksiądz komentuje

Jeden z internautów zwrócił się do niego bezpośrednio, komentując: "Zamiast machać rękami i straszyć, odnieś się do tego, co zrobili przeciwnicy Halloween, wkładając igły i gwoździe w cukierki dla dzieci". Wywołany ksiądz Picur postanowił wyrazić swoje zdanie na temat tego przerażającego incydentu.

Prawdziwy chrześcijanin nigdy by się nie dopuścił takiej postawy. Przywołane zachowanie jest niedopuszczalne, bo zagraża zdrowiu i życiu i powinno być adekwatnie ukarane - przekazał duchowny na TikToku.

Głos zabrali również internauci, którzy szeroko komentowali nagranie. "Osoba prawdziwie wierząca nie dopuściłaby się takiego czynu! Sama wierzę i praktykuję i w życiu nie przyszłoby mi do głowy coś takiego!" - napisała jedna internautka.

Policja bada sprawę cukierków z gwoździami i szpilkami

Na policję zgłoszono wiele incydentów dotyczących cukierków zawierających niebezpieczne przedmioty. Funkcjonariusze ustalili, że miały miejsce w różnych regionach kraju, co budzi podejrzenia, że mogły to być skoordynowane działania, np. zainicjowane na grupach internetowych lub za pośrednictwem aplikacji.

To na pewno nie jest przypadek, że w ciągu jednego czy dwóch dni w różnych częściach kraju tak duża liczba takich sytuacji wystąpiła - oznjamił rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak w rozmowie z PAP.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka