Ksiądz spowodował wypadek i... uciekł. Chce zmniejszenia wyroku

Wierni z parafii na terenie Pińczowa napisali list otwarty w sprawie swojego duchownego. Ksiądz potrącił na pasach kobietę i zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzieliwszy pomocy poszkodowanej. Po otrzymaniu wyroku utrzymywał, że jest niewinny. Nie stracił też żadnej z wykonywanych publicznie funkcji. - Prosty człowiek zostałby oczywiście zdegradowany i zwolniony, czyli prawo nie jest dla wszystkich jednakowe - piszą w liście parafianie.

Ksiądz spowodował wypadek (zdjęcie poglądwoe)Ksiądz spowodował wypadek (zdjęcie poglądowe)
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do zdarzenia doszło w grudniu 2020 roku. Ksiądz spowodował wypadek i odjechał z miejsca zdarzenia. Nie udzielił także pomocy kobiecie, która została poszkodowana. Duchowny nie był wtedy pod wpływem alkoholu.

Ksiądz spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia

W październiku ubiegłego roku sąd wydał wyrok. Ksiądz został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 2 tys. zł grzywny oraz 10 000 złotych odszkodowania dla pokrzywdzonej. Stracił też prawo jazdy.

Jak przekazuje "Echo Dnia", ksiądz odwoływał się od wyroku. Przekonywał, że nie uciekł z miejsca wypadku, ale sam chciał zgłosić się na policję po tym, jak przez "siedem-osiem minut" nikt nie przyjechał na miejsce.

Zgłosiło się dwóch mężczyzn, którzy zadzwonili po pogotowie. Ja pomyślałem wtedy, że pojadę na policję i zgłoszę to zdarzenie. Może to był błąd, trzeba było czekać do oporu - powiedział cytowany przez "Echo Dnia" duchowny.

Parafianie nie kryją swojego oburzenia całą sprawą. W sprawie duchownego napisali właśnie list otwarty, w którym skarżą się na jego zuchwałość i brak sprawiedliwości. Mieszkańcy Pińczowa uważają, że ksiądz nie został dostatecznie ukarany za swoje przewinienie.

Sąd go ukarał, zabierając mu prawo jazdy na okres trzech lat i karę grzywny, lecz ten dalej piastuje stanowiska, jako kapelan straży, policji i pracuje w więzieniu jako kapelan. Prosty człowiek zostałby oczywiście zdegradowany i zwolniony, czyli prawo nie jest dla wszystkich jednakowe - piszą w liście (Echo Dnia).

Ksiądz został zapytany o kolędę przez internet. Odpowiedział stanowczo

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"