aktualizacja 

Ksiądz z ambony zwrócił uwagę pani Annie. To go rozjuszyło

877

Ksiądz Michał Woźnicki jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych duchownych w Polsce. Porównywany do Piotra Natanka, regularnie szokuje wiernych i nie tylko swoimi poglądami i zachowaniem. Jaki numer wywinął tym razem? Możecie się mocno zdziwić.

Ksiądz z ambony zwrócił uwagę pani Annie. To go rozjuszyło
Ksiądz Michał Woźnicki zauważył, że jedna z parafianek rozmawia w trakcie mszy. Natychmiastowa reakcja (YouTube, Wroniecka)

Do kolejnego głośnego wystąpienia księdza doszło w trakcie mszy. Ksiądz Michał Woźnicki zirytował się, spostrzegając, że jedna z parafianek – pani Anna – zawzięcie dyskutuje o czymś z innymi wiernymi. Mimo że kobieta szeptała, jej zachowanie nie uszło uwadze duchownego.

Rozmawiała w trakcie mszy. Ksiądz nie był zachwycony

Początkowo ksiądz nie odnosił się wprost do parafianki, ale rozwodził się nad przypadkami rozmawiania w kościele. Jak podkreślił, wierni mogą – w szczególnych okolicznościach – wymienić pojedyncze słowa. Natomiast nigdy nie powinni wdawać się w pogawędki, ponieważ obrażają tym samym Pana Jezusa.

Kaplica – z obecnością Pana Jezusa, ale może być też bez – jest miejscem absolutnej ciszy. W kościele się nie rozmawia. Mogą być okoliczności, które usprawiedliwiają jakieś tam pojedyncze słowa, natomiast nigdy kaplica nie może stać się miejscem wymieniania zdań (...) – rozwodził się ksiądz Michał Woźnicki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz został zapytany o kolędę przez internet. Odpowiedział stanowczo

W końcu ksiądz Michał Woźnicki postanowił zwrócić się wprost do parafianki, która tak bardzo go rozsierdziła. Duchowny – z ambony i w obecności pozostałych wiernych – zganił wierną za to, że nie tylko rozmawia w trakcie mszy, ale i wciąga w dyskusje inne osoby. Według księdza Woźnickiego jest to równoznaczne praktycznie ze świętokradztwem, ponieważ "zabija sacrum świętego miejsca".

Pani Anno, żeby nikt nie słyszał, tak będę do pani mówić, pani tak robi wobec pań. I pani, zamiast odpowiedzieć jednym zdaniem i zakończyć rozmowę, to wchodzi w dialog, zabijając sacrum miejsca świętego. Zbrodnia! – grzmiał ksiądz Michał Woźnicki z ambony.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić