Kuba był na peronie przez przypadek? Druzgocące wyznanie kolegi

W sobotni poranek (17 sierpnia) 23-letni Kuba, wracając z Sopotu po turnieju tenisowym, zginął tragicznie na dworcu. Pod pociąg wepchnął go nietrzeźwy 20-latek. Znajomi namawiali Kubę na powrót taksówką, ale młody mężczyzna postanowił wrócić sam koleją.

Kuba zginął na dworcu w Sopocie. Znajomi namawiali go na taksówkęKuba był na peronie przez przypadek? Druzgocące wyznanie kolegi
Źródło zdjęć: © Facebook, KMP Sopot
Danuta Pałęga

W sobotni poranek, 17 sierpnia, około godziny 5:30 na peronie dworca kolejowego w Sopocie doszło do tragicznego zdarzenia.

23-letni Kuba, mieszkaniec Gdańska, stał na peronie, gdy nagle został wepchnięty pod nadjeżdżający pociąg przez 20-letniego Maksymiliana S. Młody mężczyzna zginął na miejscu.

Sprawca, będący pod wpływem alkoholu, został natychmiast zatrzymany przez policję. Postawiono mu zarzut zabójstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicze zabójstwo sprzed 26 lat. Sprawcy trafili w ręce policji

Motywy działania Maksymiliana S. pozostają nieznane, a śledczy wciąż starają się ustalić, dlaczego doszło do tego straszliwego zdarzenia. Co więcej, nic nie wskazuje na to, by sprawca i ofiara się znali.

Znajomi namawiali na taksówkę. Kuba wybrał kolej

Wieczór przed tragedią Kuba spędził w Sopocie, świętując zakończenie turnieju tenisowego z przyjaciółmi. Młody mężczyzna od lat uprawiał tenis w jednym z gdańskich klubów, zdobywając liczne nagrody.

Po zakończonym spotkaniu przyjaciele planowali wspólny powrót do domu, jednak Kuba zdecydował się na Szybką Kolej Miejską, mimo namów, by skorzystać z taksówki.

Kuba nie chciał wracać taksówką, mimo namawiania go przez znajomych. Powiedział, że wróci sam, Szybką Koleją Miejską. Dlatego był na dworcu w Sopocie. Mówił, że chce jeszcze poszukać znajomego, z którym widział się wcześniej — powiedział znajomy Kuby w rozmowie z "Faktem".

W Centrum Tenisa Don Balon, gdzie Kuba trenował przez ostatnie dziewięć lat, panuje ogromny żal i smutek.

Z ogromnym smutkiem informujemy, że odszedł wyjątkowy zawodnik i nasz przyjaciel Jakub, który od 9 lat był częścią naszej tenisowej rodziny. Jego zaangażowanie, talent i uśmiech pozostaną w naszej pamięci na zawsze — czytamy w pożegnaniu tragicznie zmarłego chłopaka na Facebooku.

Jak informuje "Fakt", trójmiejscy tenisiści planują zorganizować specjalny turniej ku pamięci Kuby.

Choć organizacja tego wydarzenia wymaga czasu, znajomi i bliscy są zdeterminowani, by nadać sens tej niezrozumiałej stracie i upamiętnić młodego sportowca w godny sposób.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach