Lasy Państwowe ostrzegają. Niebezpiecznie podobne. Są chętnie zbierane
Sierpień to czas obfitości w lasach – pojawiają się prawdziwki, podgrzybki, maślaki i kurki. Jednak obok smacznych okazów rosną też śmiertelnie trujące sobowtóry. Lasy Państwowe ostrzegają: pomyłka między kanią a muchomorem sromotnikowym może kosztować życie.
Lasy Państwowe w najnowszym wpisie na Facebooku ostrzegają przed jedną z najgroźniejszych pomyłek, jakie mogą przydarzyć się grzybiarzom. Chodzi o podobieństwo jadalnej czubajki kani do śmiertelnie trującego muchomora sromotnikowego.
Kania, popularna i lubiana w polskiej kuchni, ma kapelusz z wyraźnymi łuskami, ruchomy pierścień na trzonie i bulwiastą, ale nie workowatą podstawę. Z kolei muchomor sromotnikowy charakteryzuje się gładkim kapeluszem, nieruchomym pierścieniem oraz wyraźną pochwą, czyli tak zwanym woreczkiem, u podstawy trzonu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najczęściej mylone grzyby jadalne i trujące. Na to koniecznie zwróć uwagę
To właśnie ta cecha jest kluczowa przy rozpoznawaniu. Leśnicy przypominają, że w razie jakiejkolwiek niepewności lepiej zostawić grzyb w lesie. Pomyłka może kosztować zdrowie lub życie.
Bogactwo sierpniowych lasów
Sierpień to miesiąc wyjątkowo obfity w grzyby. W lasach pojawiają się już pierwsze prawdziwki, nazywane królami grzybów, a obok nich można spotkać podgrzybki brunatne, maślaki i koźlarze. To także czas na popularne kurki, które od lata aż do późnej jesieni wyrastają w dużych ilościach pod świerkami i sosnami.
Na polanach i w lasach liściastych można natrafić na czubajkę kanię, a w borach iglastych coraz częściej trafiają się rydze. Wielu grzybiarzy podkreśla, że właśnie druga połowa sierpnia otwiera prawdziwy sezon na grzyby.
Zasady bezpiecznego zbierania
Eksperci przypominają, że podczas grzybobrania należy kierować się przede wszystkim rozwagą. Najważniejsze to zbierać wyłącznie te gatunki, które są dobrze znane i nie budzą żadnych wątpliwości. W razie niepewności warto sięgnąć do atlasu grzybów lub poprosić o konsultację doświadczonego grzyboznawcę.
Młode i stare owocniki są trudniejsze do rozpoznania i mogą być niebezpieczne, dlatego najlepiej wybierać grzyby w pełni rozwinięte. Specjaliści radzą także, by sięgać głównie po grzyby rurkowe, takie jak prawdziwki czy podgrzybki, gdyż w tej grupie nie występują śmiertelnie trujące gatunki.
Ważne jest również odpowiednie przechowywanie. Grzyby najlepiej zbierać do koszyków, które zapewniają im dostęp powietrza. Unikać należy plastikowych reklamówek, bo w nich owocniki szybko się zaparzają i psują. Równie istotne jest miejsce zbierania. Nie wolno wybierać grzybów rosnących przy drogach, wysypiskach czy w pobliżu zakładów przemysłowych, ponieważ łatwo chłoną one metale ciężkie i inne zanieczyszczenia.
Najbardziej niebezpieczne gatunki grzybów
Muchomor sromotnikowy pozostaje najgroźniejszym grzybem w polskich lasach, a jego toksyny mogą prowadzić do śmierci nawet po spożyciu niewielkiej ilości. Zagrożenie stanowią także inne muchomory, które bywają mylone z jadalnymi gatunkami.
Szczególną ostrożność należy zachować wobec wszystkich grzybów z białymi blaszkami i pierścieniem na trzonie, bo to cecha charakterystyczna wielu odmian trujących. Uwagę należy zachować także przy gąskach, które mają wiele podobnych, lecz toksycznych odpowiedników.
Rozwaga przede wszystkim
Grzybobranie to dla wielu Polaków tradycja i sposób na spędzenie czasu na łonie natury. Aby jednak pozostało bezpieczne i przyjemne, niezbędna jest rozwaga. Nawet doświadczony grzybiarz może się pomylić, dlatego w lesie warto kierować się zasadą: jeśli nie jesteś pewien, lepiej nie zbierać.