aktualizacja 

Polscy leśnicy ostrzegają. To nie żmija, zaskroniec ani padalec

372

Chodząc po lesie i jego okolicach warto patrzeć pod nogi nie tylko w sezonie grzybowym. Leśnicy Lasów Państwowych ostrzegają, by uważać na pełzających mieszkańców lasu. Oto jakie węże możesz spotkać podczas wiosennego spaceru.

Polscy leśnicy ostrzegają. To nie żmija, zaskroniec ani padalec
Leśnicy Lasów Państwowych ostrzegają, by uważać na pełzających mieszkańców lasu.. (Facebook, Nadleśnictwo Bydgoszcz, Lasy Państwowe)

Leśnicy z Nadleśnictwa Bydgoszcz podkreślają, że najczęściej w lesie i jego okolicach znajdziemy beznogą jaszczurkę przypominającą węża, czyli padalca. Jedną z cech odróżniających padalca od węża jest to, że głowa padalca jest zrośnięta z tułowiem bez żadnego zwężenia, trudno jest rozpoznać, gdzie kończy się jego głowa, a zaczyna, tułów. Kolejną różnicą jest obecność otworów usznych, których u węży brak.

Padalec, podobnie jak inne jaszczurki, broni się przed atakiem, odrzucając część własnego ogona. Długość jego ciała dochodzi do 50 cm, z czego połowa przypada na ogon. Poluje wieczorem i w nocy na nagie ślimaki, dżdżownice i owady.

Rzadziej, ale w niektórych rejonach nadal często, dochodzi do spotkań ze żmiją zygzakowatą. W okolicach zbiorników wodnych częstym gościem jest zaskroniec - dodają leśnicy.

Żmija zygzakowata jest jedynym polskim gadem groźnym dla człowieka. Należy pamiętać, że nigdy nie ukąsi człowieka, jeśli nie ma ku temu powodu. Najczęściej robi to odruchowo, gdy się ją przypadkowo nadepnie lub przestraszy w miejscu, gdzie nie ma ona już możliwości ucieczki.

Zaskroniec z kolei jest niejadowity i zupełnie nieszkodliwy dla człowieka. Bardzo łatwo poznać go po charakterystycznych żółtych plamach umiejscowionych w okolicy "skroni". Samica jest większa od samca i potrafi osiągnąć nawet 130 cm długości.

Jeden z mieszkańców Bydgoszczy natknął się ostatnio na stosunkowo rzadko spotykanego węża. Był to gniewosz plamisty. Jest to gatunek niejadowitego węża z rodziny połozowatych. W Polsce znajduje się pod ochroną.

Informację o spotkaniu przekazaliśmy naukowcom z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, zajmującym się właśnie gniewoszami. Na grafice przedstawione są różnice między wężami żyjącymi w Polsce. Warto się z nimi zapoznać, by podczas spotkań wiedzieć, z jakim gadem mamy do czynienia. Trzy z czterech gatunków polskich węży można spotkań na naszym terenie - informują na Facebooku leśnicy z Nadleśnictwa Bydgoszcz.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Sezon na kleszcze rozpoczęty. Jak się przed nimi chronić?
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić