"Nie dotykajcie". Pojawiły się w polskich lasach

Kolejna solidna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Złotów opublikowało na swym profilu na Facebooku zdjęcie koźlęcia, czyli młodego sarny. Leśnicy zaapelowali, by pod żadnym pozorem nie dotykać go i zabierać ze sobą do domu. Istnieje ku temu ważny powód.

Oto koźlę sarny. Nie zabieraj go do domu. Oto koźlę sarny. Nie zabieraj go do domu.
Źródło zdjęć: © Facebook | Fot. Janusz Stańczak, Nadleśnictwo Złotów

Nadleśnictwo Złotów, zarządzane przez Lasy Państwowe, położone jest w województwie wielkopolskim. Placówka prowadzi własny profil na w mediach społecznościowych na Facebooku.

W czwartek, 18 maja br., leśnicy zamieścili na koncie interesującą fotografię prosto z lasu wraz z obszernym opisem. "Maj i czerwiec to miesiące, kiedy sarny rodzą małe koźlęta" - zaczęli tajemniczo w poście na Facebooku.

Spotkałeś samotną, małą sarnę? Nie zabieraj jej do domu!

Fachowcy poradzili, jak się zachować, kiedy spotkamy takie młode sarny na swej drodze. Zwrócili uwagę na jedną, kluczową rzecz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie

"Należy jednak sobie zdawać sprawę, że nie są one pozostawione w lesie same. Pomimo, iż wyglądają na opuszczone, ich matki czuwają nad nimi w bezpiecznej odległości i podchodzą do koźlaków, aby je nakarmić" - wyjaśnili specjaliści.

Pracownicy Nadleśnictwa Złotów dodali, iż młode koźlęta nie mają zapachu, a to doskonale chroni je przed drapieżnikami. Nie wolno tego zmieniać.

Dlatego tak ważne jest, aby nie dotykać i nie przenosić młodych zwierząt (nasz dotyk powoduje, że nabywają one zapach, który mógłby ściągnąć na nie niebezpieczeństwo) - przyznali otwarcie.

Zaznaczyli też, że człowiek "nigdy nie będzie w stanie zapewnić małej sarnie takiej opieki, jak matka". Post cieszył się sporą popularnością na Facebooku. Internauci chętnie go komentowali.

Niektórzy wprost przyznawali, że nie mieli żadnej wiedzy na ten temat. "A ja chciałem już wzywać pomoc! Dzięki za info!" - napisał pewien mężczyzna i dołączył nagranie maleńkiej, samotnej sarenki, jaką spotkał podczas spaceru w lesie.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"