Łódź. Najpierw chciał zabijać. Później schował się u mamy w szafie

W Łodzi (woj. łódzkie) doszło do ataku na dwóch taksówkarzy. Opinią publiczną wstrząsnął fakt, że sprawca agresji ma zaledwie 16 lat. Funkcjonariusze policji mają teorię, co kierowało młodym mężczyzną. To nie było pierwsze przestępstwo, które popełnił.

16-latek zaatakował dwóch taksówkarzy. To nie było pierwsze przestępstwo, które popełnił młody mężczyzna (zdjęcie ilustracyjne) 16-latek zaatakował dwóch taksówkarzy. To nie było pierwsze przestępstwo, które popełnił młody mężczyzna (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images | Dorota Szymczyk/EyeEm

Katarzyna Zdanowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi przekazała, że do ataku doszło na al. Unii. 16-latek brutalnie zaatakował niespodziewającego się niczego kierowcę, m.in. wymierzając ciosy nożem i kastetem przez otwór w pleksi, która oddziela kierowcę i pasażera.

16-latek zaatakował łódzkich taksówkarzy. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Kierowcy taksówki, mimo odniesionych ran łokcia i brzucha, ostatecznie udało się zbiec przed nastoletnim agresorem. Ten wypatrzył kolejną ofiarę – podszedł do mężczyzny czekającego na klientów i zaczął zadawać mu ciosy przez uchylone okno. Napotkał jednak na stanowczy opór, a ofiara zdołała zablokować uderzenia. To skłoniło 16-latka do ucieczki.

Ofiary ataku zgłosiły zdarzenia, a funkcjonariusze policji przystąpili do poszukiwania agresora. Gdy kilka dni później zapukali do drzwi domu, w którym mieszkał 16-latek i zastali jego matkę. Jak twierdziła, syn nie był akurat obecny, jednak w trakcie przeszukania wyszło na jaw, że w rzeczywistości ukrył się w szafie. Stawiał również czynny opór.

Kobieta utrzymywała, że jej syn wyszedł z domu. Podczas przeprowadzonego przeszukania okazało się, że młodzieniec ukrył się w szafie. Gdy policjanci przeszukiwali pomieszczenia, nieletni wybiegł ze swojej kryjówki i stawił czynny opór funkcjonariuszom – potwierdza Katarzyna Zdanowska (PAP).

Usiłowanie dwóch zabójstw nie było pierwszymi przestępstwami, jakie popełnił 16-latek. Młody mężczyzna usłyszał łącznie siedem zarzutów, w tym zniszczenia mienia, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i ich znieważenia, a także gróźb karalnych.

Sąd rodzinny zdecyduje, czy młody mężczyzna będzie odpowiadał jako osoba dorosła, czy nieletnia. Według ustaleń policji 16-latek dopuścił się ataku na funkcjonariuszy, aby zdobyć pieniądze na nowy telefon komórkowy.

Zobacz też: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?