Ludzie masowo wykupują jajka Kinder. Korzystają ze specjalnych kodów

Na TikToku istny szał. Ludzie filmują jak wiele kupili Kinder jajek. Chodzi konkretnie o Kinder Joy. A wszystko dlatego, że znajdują się w nich... figurki Harry'ego Pottera i innych postaci z tej bajki. I jak niegdyś zbierało się Pokemony, by "mieć je wszystkie", dziś każdy chce mieć wszystkie figurki przedstawiające postaci z powieści J.K. Rowling.

Jedna z figurek, którą można dostać w Kinder Joy'uJedna z figurek, którą można dostać w Kinder Joy'u
Źródło zdjęć: © TikTok
Karolina Sobocińska

Pamiętacie tazosy? Wszyscy kupowali czipsy, tylko po to, by zbierać Pokemony i się nimi wymieniać. Dzisiaj podobna sytuacja ma miejsce z figurkami, które przedstawiają postaci ze słynnej powieści J.K. Rowling - "Harry Potter".

Jak się okazuje, ludzie masowo wykupują Kinder Joy, gdzie owe figurki się znajdują. Dziś jednak chcą mieć je nie tylko dzieci, a również dorośli.

Zbieranie figurek trendem na TikToku

Stąd na TikToku, który, nie oszukujmy się, jest kopalnią przeróżnych filmików, spora część obecnie to nagrania krzyczące:"kupiłem 5/10/20 jajek, czy uda mi się zebrać wszystkie figurki?"

Zbieranie figurek przedstawiających młodego magika i jego przyjaciół stało się nawet trendem na TikToku. Jak się jednak okazuje, nie we wszystkich jajkach są figurki. Internauci rozgryźli jednak, że aby dostać figurkę należy kupić jajko z napisem A2A. Czasem jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły, ale są one niezwykle rzadkie.

Niekiedy także fani Harry'ego i jego przygód próbują po prostu metody organoleptycznej. Macają jajka, potrząsają nimi i badają na wszelkie sposoby, byle tylko w jajku znalazła się upragniona figurka.

Niektórzy, by złapać je wszystkie często mają mnóstwo powtórek. Na razie nie jest wiadome, czy figurki będą miały jakąkolwiek wartość, by później je sprzedać, ale przykład Pokemonów pokazuje, że na zbieraniu takich rzeczy, odczekaniu parę lat i sprzedaniu ich można zarobić krocie.

Rozumiecie ten obłęd? A może to kolejna przejściowa moda?

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna