"M jak Miłość", odcinek 1541. Nadchodzi dramat Kingi i Piotrka
Małżeństwo Kingi i Piotrka jest coraz bliżej rozpadu. W ich życiu jednak wydarzy się kolejny dramat, który będzie związany z ich dziećmi.
W "M jak Miłość" ostatnio robi się bardzo gorąco, a niektóre historie zaskakują nawet najbardziej wiernych widzów. Teraz wszyscy żyją poważnym kryzysem, który pojawił się w małżeństwie Kingi i Piotrka. W odcinku 1541 będzie gorąco.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
"M jak Miłość", odcinek 1541 - streszczenie
Za wszystkim stoi zdrada. Kinga zarzuca mężowi, że zdradził ją z Kamilą. Z kolei Piotrek uważa, że ukochana znalazła pocieszenie u jego brata. Możliwe, że cała sprawa zakończy się rozwodem.
Czytaj także: Dramat Anny Muchy. Straciła sporo oszczędności
Na razie para próbuje ratować związek. W tym celu wyjadą na kilkudniowy odpoczynek bez dzieci. To jednak jeszcze bardziej podsyci konflikt, bo między nimi będzie dochodzić do kłótni. Kinga w końcu straci cierpliwość i ogłosi, że wraca do domu.
Najgorsze jednak dopiero nadejdzie. Zduńscy na czas wyjazdu zostawili swoje dzieci w Grabinie pod opieką Marysi i Artura. Tam rozegra się dramat. Lenka, Misiek, Emilka i Zuzia nagle znikną.
Czy dzieci Kingi i Piotrka uciekły? A może zostały porwane? Wszystko wyjaśni się w kolejnych odcinkach "M jak Miłość".