Marsz medyków w Warszawie. "Stan opieki zdrowotnej jest tragiczny"

W Warszawie wczesnym popołudniem rozpoczął się marsz medyków przeciw przemocy. Uczestnicy zjechali z całej Polski, żeby uczcić pamięć dr. Tomasza Soleckiego, który został zamordowany 29 kwietnia w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Marsz medyków przeciw przemocyMarsz medyków przeciw przemocy
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Marsz medyków, który odbył się 10 maja w Warszawie, zgromadził lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych, ale też fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i farmaceutów. Po ostatnich wydarzeniach na UW, dołączyli do nich także przedstawiciele środowiska akademickiego.

Wydarzenie miało na celu uczczenie pamięci zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego oraz zwrócenie uwagi na problem agresji wobec pracowników ochrony zdrowia.

Uczestnicy marszu, ubrani na czarno, przeszli w ciszy sprzed Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus do Ministerstwa Zdrowia. Mieli ze sobą transparenty, m.in. "Ratujemy, nie walczymy", "Stop przemocy", "Zginął, bo ratował".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Szukamy klucza przetrwania". Kryminolog o zbrodni na UW

Chcielibyśmy, by pracownikom ochrony zdrowia przysługiwała taka sama ochrona prawna, jak funkcjonariuszom publicznym, chcemy, żeby do szpitala nie mógł ktokolwiek wejść z bronią czy ostrym narzędziem, tak jak nie można do sądu czy prokuratury. I również zmian systemowych, by zgłoszenia agresji nie były zamiatane pod dywan - powiedział PAP biorący udział w marszu lekarz z Krakowa, który studiował medycynę razem z Tomaszem Soleckim.

Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów, odczytał oświadczenie w imieniu środowiska medycznego, podkreślając, że ataki na medyków są coraz częstsze. Wspomniał o brutalnym morderstwie Tomasza Soleckiego oraz innych przypadkach agresji, które miały miejsce w ostatnich miesiącach.

Medycy w swoim oświadczeniu podkreślili też, że ataki na nich czasem spotykają się z pochwałą przemocy w sieci. "To szokujące" - zaznaczyli.

"Stan opieki zdrowotnej jest tragiczny"

Przewodniczący Porozumienia Rezydentów zwrócił uwagę, że problem agresji związany jest z sytuacją w ochronie zdrowia.

Stan opieki zdrowotnej jest tragiczny, a pacjenci wpuszczeni są w niego bez wsparcia, niczym w zawiły labirynt, gdzie odbijają się od drzwi do drzwi, szukając pomocy. Rozumiemy, że to generuje frustrację i złość. Jednak to nie my odpowiadamy za zarządzanie i aktualny kształt systemu, bo ta odpowiedzialność ciąży na politykach. Choć każdy z nas ma prawo do emocji, to nie pozwólmy stawiać się przeciw sobie i budować mur między medykami a pacjentami - zaznaczyli medycy.

Goncerz przeczytał też postulaty środowiska."Po pierwsze, realna i skuteczna ochrona prawna personelu medycznego. Po drugie, stworzenie mechanizmów podnoszących bezpieczeństwo medyków w naszych miejscach pracy, oraz po trzecie - w czasach rosnącej dezinformacji ochrona danych osobowych personelu. Ponadto, jako szczególny i najważniejszy postulat tego marszu, oczekujemy nadania renty dziecku zmarłego lekarza" - wymienił.

Reakcje i działania

W odpowiedzi na postulaty medyków, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej przedstawił je minister zdrowia Izabeli Leszczynie. Wśród propozycji znalazły się m.in. ściganie gróźb karalnych z urzędu oraz stworzenie Rejestru Agresji w Ochronie Zdrowia.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelizację Kodeksu karnego, która zakłada objęcie szczególną ochroną nie tylko funkcjonariuszy publicznych, ale także tych, którzy podejmują działania na rzecz ratowania życia i zdrowia – w tym ratowników medycznych, strażaków oraz obywateli reagujących w sytuacjach zagrożenia.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach