Miarka się przebrała. Zbierają pieniądze na pozew przeciwko Natankowi
Mimo wyroku sądu za znieważenie rodziców dzieci poczętych metodą in vitro, kontrowersyjny ksiądz Natanek z ambony znów mówi o "bytach z probówki", które nie mają duszy i trafią do piekła. Stowarzyszenia Nasz Bocian ma dosyć i na własną rękę chce pozwać duchownego z Suchej Beskidzkiej.
27 października 2023, po półtora roku zapadł wyrok sądu w sprawie bulwersujących słów na temat in vitro wypowiedzianych przez księdza skandalistę z Suchej Beskidzkiej, Piotra Natanka.
Suspendowany duchowny otrzymał karę 10 miesięcy ograniczenia wolności, obowiązek wykonywania darmowych prac społecznych oraz wpłatę 20 tys. zł na rzecz stowarzyszenia "Nasz Bocian" wspierającego rodziny w leczeniu niepłodności i adopcji.
Okazuje się jednak, że wyrok za nazwanie dzieci poczętych metodą in vitro "produktem" czy "zwierzęciem" nie pohamował księdza Natanka. Duchowny wciąż jest aktywny na swoim kanale Youtube i nie pomija skandalicznych treści wyraźnie nic nie robiąc sobie z zasądzonej kary. W odwecie powtarza swoje tezy i tworzy kolejne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dofinansowanie in vitro. Wiceminister rodziny: W naszym badaniu nie było wskazania
Jego działalność monitoruje stowarzyszenie "Nasz Bocian" i w reakcji na kolejne obrazoburcze treści zapowiada pozew przeciwko duchownemu. By zebrać pieniądze na pokrycie prawników, organizacja założyła zbiórkę.
Czytaj także: Znów głośno o Natanku. Ksiądz ma nowy szalony plan
Niestety - wyrok sądu nie wywołał skruchy w byłym księdzu. Wręcz przeciwnie - rozwścieczył go i popchnął do wygłoszenia serii kazań, w których brutalnie uderza w dzieci urodzone dzięki in vitro oraz w ich rodziców i bliskich - piszą w opisie zrzutki przedstawciele stowarzyszenia.
"Te wypowiedzi budzą oburzenie i naszą determinację do obrony naszych dzieci, naszych wartości i naszego dobrego imienia" - tłumaczą zachęcając do wpłat na pokrycie kosztów obsługi prawnej.