Milionowe różnice w wycenach. Rzeczoznawcy przed sądem

W Białymstoku ruszył proces przeciwko dwóm rzeczoznawcom majątkowym, którzy zostali oskarżeni o celowe zawyżanie wartości nieruchomości. Według aktu oskarżenia ich działania mogły prowadzić do wyłudzeń kredytów oraz innych nieprawidłowości finansowych.

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się proces dwóch rzeczoznawcówPrzed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się proces dwóch rzeczoznawców
Źródło zdjęć: © Google Maps
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Proces dotyczy zawyżania wartości nieruchomości w Ełku i Bobrownikach.
  • Oskarżeni mieli poświadczać nieprawdę w operatach szacunkowych.
  • Grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

W piątek przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się proces dwóch rzeczoznawców majątkowych oskarżonych o zawyżanie wartości nieruchomości, które służyły jako zabezpieczenie hipotek pod kredyty. Sprawa dotyczy operatów szacunkowych sporządzonych w latach 2011 i 2013.

W toku śledztwa ustalono, że rzeczoznawcy poświadczali nieprawdziwe informacje w operatach, dążąc do osiągnięcia korzyści majątkowej. Znaczne zawyżenie wartości dotyczyło nieruchomości w Ełku oraz Bobrownikach. W jednym z przypadków działka w Ełku została wyceniona na 2,8 mln zł, choć jej realna wartość wynosiła około 1,7 mln zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliardy z Unii. Pytamy, jak zmienił się Białystok. "Byliśmy Polską B"

Proces rzeczoznawców w Białymstoku

Jeszcze bardziej rażące było zawyżenie wartości działki w Bobrownikach, tuż przy granicy z Białorusią. Tam oszacowano ją na 4,3 mln zł, podczas gdy jej rzeczywista wartość nie przekraczała 479 tys. zł. Dodatkowo nieruchomość była objęta ochroną krajobrazu, a brak zarejestrowanych złóż kruszywa dodatkowo podważał tak wysoką wycenę.

Podczas rozprawy jedna z oskarżonych osób nie przyznała się do winy, natomiast druga zadeklarowała chęć dobrowolnego poddania się karze. Obrona jednego z rzeczoznawców wniosła o wyłączenie jawności procesu, wskazując, że medialne publikacje mogą negatywnie wpłynąć na reputację oskarżonego.

Sąd Rejonowy odmówił jednak zamknięcia procesu dla mediów, choć zgodził się, by oskarżeni mogli składać wyjaśnienia bez udziału przedstawicieli mediów. Sprawa będzie kontynuowana pod koniec sierpnia, a oskarżonym grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem
Zrobiła to przy swojej córce. Połasiła się na torebkę
Zrobiła to przy swojej córce. Połasiła się na torebkę