aktualizacja 

Zdjęcia ze Ściechowa obiegły sieć. Jak do tego doszło?

124

Choć mamy grudzień, zima znów zaskoczyła kierowców. Przez śliską drogę audi ze Ściechowa (woj. lubuskie) wpadło do rzeki.

Zdjęcia ze Ściechowa obiegły sieć. Jak do tego doszło?
Zdjęcie z miejsca zdarzenia (Ochotnicza Straż Pożarna)

Choć w tym roku zima jest nam łaskawa, drogi i tak lodowacieją. Przekonał się o tym kierowca audi ze Ściechowa, który w sobotę rano stracił panowanie nad swoim pojazdem i wpadł do rzeki. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", w audi wystrzeliły poduszki powietrzne, które uchroniły kierowcę.

Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem w połowie drogi. Z impetem wpadł do rzeki, a pojazd zanurzył się w wodzie do połowy. Na szczęście kierowcy nic się nie stało i nie doznał obrażeń, a z auta wyszedł sam. Musiał poczekać na pomoc Ochotniczej Straży Pożarnej w wydobyciu audi z wody.

Policja apeluje do kierowców o uwagę na drodze. Zimą, gdy nawierzchnia zmienia się w "szklankę", jest ona szczególnie ważna, by uniknąć takich sytuacji.

Zobacz także: Owsiak o Radiu Maryja. Takich słów można było się spodziewać
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić