W połowie kwietnia w lesie niedaleko Jekaterynburga w Rosji odnaleziono ciało młodej kobiety. Przez długi czas śledczy nie byli w stanie zidentyfikować zwłok, ponieważ nikt w okolicy nie zgłosił zaginięcia. Jednak w końcu ustalili, że to popularna influencerka Kristina Zhurawlewa.
Mąż rosyjskiej influencerki przyznał się do zabójstwa
Po kilku dniach zatrzymano męża 28-latki. Mężczyzna był głównym podejrzanym w sprawie. W końcu przyznał się do zabójstwa.
Jak podają rosyjskie media, Dmitrij wyznał, że udusił swoją żonę, a po czterech dniach ukrył jej ciało w lesie. Tłumaczył, że od dawna nie układało się między nimi i często się kłócili. Do zabójstwa miało dojść podczas jednej z awantur.
Czytaj także: Nagranie trafiło do sieci. Muzułmanie są wściekli
Kristina Zhurawlewa miała na Instagramie ponad 59 tys. obserwujących. Często publikowała romantyczne zdjęcia ze swoim mężem. Kristina i Dmitrij wzięli ślub w 2015 r., a ich znajomi twierdzili, że tworzyli bardzo zgrany duet.
Zobacz także: Youtuber, instagramerka, tiktokerka - to zawody marzeń nastolatków. Gdzie zmierza rynek pracy?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
