Na pomoc było za późno. Tragiczne odkrycie strażaków
W czwartek, 19 września, w miejscowości Brożec pod Krapkowicami wybuchł pożar w domu jednorodzinnym. Strażacy po ugaszeniu ognia znaleźli w środku ciało 80-letniego mieszkańca.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do służb tuż przed godziną 15. Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń na parterze budynku przy ulicy Urbana w miejscowości Brożec.
Na miejsce skierowano osiem zastępów straży pożarnej, policję oraz pogotowie ratunkowe.
Zaalarmowani sąsiedzi zauważyli pęknięte szyby i wydobywający się z okien dym. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej, pogotowie ratunkowe oraz policję - relacjonowała w rozmowie z Radiem Opole młodsza aspirant Magda Szulc z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalna sytuacja w Sopocie. Nietrzeźwy przyjechał autem na komendę
80-latek nie żyje
Podczas akcji gaśniczej strażacy dokonali tragicznego odkrycia. W jednym z pomieszczeń odkryto ciało 80-letniego mężczyzny, który był jedynym lokatorem domu. Lekarz, który przybył na miejsce, stwierdził jego zgon - donosi nto.pl.
Paweł Schreiber ze Straży Pożarnej w Krapkowicach poinformował w rozmowie z RMF FM, że starszy mężczyzna miał problemy z poruszaniem się i najprawdopodobniej właśnie dlatego nie zdołał opuścić budynku.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z prokuratorem. Do działań włączono także biegłego z zakresu pożarnictwa, który ma ustalić przyczyny pojawienia się ognia.