"Najdroższa mineralna w życiu". Zdjęcie z Morskiego Oka
W ostatni weekend w Tatrach przebywało mnóstwo osób. Turyści odwiedzali również Morskie Oko i tamtejsze schronisko. Jedna z internautek pokazała zakupioną wodę i dodała opis: "najdroższa mineralna w życiu". W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
Morskie Oko to jezioro drugie pod względem powierzchni i objętości wód w Tatrach. Jednocześnie to atrakcja, do której lgną turyści nie tylko z Polski, ale również ze świata. Położone jest na na wysokości 1395 m n.p.m.
W długi, czerwcowy weekend, szlak na Morskie Oko i sam teren wokół jeziora był pełen. Do sieci trafiały kolejne nagrania ukazujące kolejkę turystów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy w Sopocie. Największa kolejka po gofry
Jednocześnie, im więcej osób na Morskim Oku, tym większa kolejka w tamtejszym schronisku, gdzie można było się posilić, czy zakupić wodę, jeśli ktoś się w nią nie zaopatrzył. Schronisko na Morskim Oku obecnie oferuje 36 miejsc dla turystów, ale też restaurację.
Na grupę "Tatromaniacy" na Facebook'u trafiło krótkie nagranie turystki. W tle była woda cisowianka i rachunek na kwotę 14 złotych za litrową butelkę. "Najdroższa mineralna w moim życiu" - podpisano krótki filmik.
Internauci skomentowali nagranie turystki. Nie zabrakło komentarzy, że powinna spodziewać się takich cen. Oto najciekawsze z komentarzy. "Czy ktoś Cię zmusza do kupowania w tym miejscu?"; "Trzeba było sobie samemu przynieść"; "Nigdy w schroniskach takie rzeczy nie były tanie"; "Ja to bym się wstydził pokazać taki paragon".